Co wam w duszach (czy co wy tam macie) gra...

Nie w moim stylu,ale fajna! I teledysk superr. Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ja lubię OST ze Spwan kocham w ogolę ten komiks : )
http://www.youtube.com/watch?v=twdQevB1YlI

No i TR song ^^

http://www.youtube.com/watch?v=VLRjsQloUwo

and

http://www.youtube.com/watch?v=Y_KX6GHyg8s

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
teledysk jest fajny,piosenka mega mi się podoba,czasy mojej wczesnej młodości,ech...

Post został pochwalony 0 razy

piękne widoki ehh a propos dziecięcych lat xD
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Żartujesz chyba,Lap! Nienawidzę boysbandów!!!!!!

Post został pochwalony 0 razy

Heh, kiedyś jak jeszcze byłam mroczną małolatą słuchałam chyba wszystkich Kredek, Therionów, DB, Moonspell, Arch Enemy, Sui Generis Umbra, Nightwishów, masa tego była, tak samo jak była faza na Korn, Rammstein, RHCP, SOAD, CKOD, RATM (śmieszne to wszystko wygląda razem XD), blebleble... Oczywiście lubię wracać do pojedynczych utworów, ale poza tym uważam to teraz za nieco patetyczne;) Nigdy nie słuchałam Iron Maiden, Metallici i Nirvany, którymi wszyscy sie podniecali i poczytuję to sobie za wielce chwalebne Happy

Z tamtych lat jako regularnie słuchany ostał się jeno ukochany Samael.

Była tez faza ściągania "nieznanych wykonawców", żeby później szpanować kto słucha większego offu, jak Viikate, Turmion Kataliot, Dragoria, Enslaved, Umbra et imago.... xD"

Teraz jak już pisałam gdzie indziej, słucham "wszystkiego" (jak ja się kiedyś głupia śmiałam z ludzi, którzy słuchają "wszystkiego", mówiłam, że to znaczy, że słuchają gówna i niczego;P), najchętniej... ścieżek dźwiękowych z filmów, musicali(<3!), albo po prostu pojedynczych utworów przypadkowych artystów (dajmy na to Gorillaz - lubię ze dwie piosenki, ale żebym lubiła ich ogólnie? Happy

). W zasadzie tylko popu i poprocka nie mogę przeboleć, a tak to zależy od fazy. The Knife lubię, Battles od niedawna, U2 od zawsze... Muzyka z Bolly... Kazika słucham, czy tam Apteki, Ciechowskiego...

A fazę na piosenki z Disneya mam od zawsze i nigdy nie przestanę Wink

Śmiesznie to zawsze wygląda w moim mp3 zawsze - jakiś kawałek Samaela, za nim obciachowy Tunak Tunak, następnie soundtrack ze Sweeney'a Todda z Angelą Lansbury (uwielbiam tę kobietę!), a to wszystko zwieńczone muzyka z Dzwonnika z Notre Dame xD Ależ sie rozpisałam, ale o muzyce to ja tak jednym zdaniem nie potrafię, zawsze się nadprodukuję niepotrzebnie, sorry XD

Za to ja kiedyś miałam fazę na tzw. zespoły-legendy. Słuchałam Beatlesów,Led Zeppelin,Qeen,The Rolling Stones,Nirvany,Metallicy. Teraz nieco mi to przeszło,choć dotąd wszystkie te zespoły lubię. Aktualnie na mojej MP3 pojawiły się zespoły Nightwish,,Within Temptation i Aerosmith oraz The Cranberries,Janice Joplin i Nancy Sinatra. Nie słucham prawie w ogóle zespołów i wokalistów,którzy stali się znani teraz...lubię jedną piosenkę panny Simpson i jedną Fall Out Boy,ale żadnego z tych wykonawców nie lubię jakoś tak szczególnie. Moim zdaniem kiedyś muzyka była lepsza-macie teraz na koncertach takie emocje,jakie były na koncertach choćby takich Zeppelinów?? Teraz nie ma już takich zespołów,modna stała się Rihanna i jakaś Avril Lavigne...

Post został pochwalony 0 razy

Ale te emocje wynikały w ogromnej mierze z tego, że nigdy wcześniej nie było takiego "szału". Ktoś musiał być pierwszy Happy

Tak jak kiedyś laski płakały na Elvisie i autentycznie zdzierały staniki na Beatlesach - kto by teraz wpadał w taką euforię i histerię, skoro to wszystko już od dawna jest normą, nie idzie też za muzyką taka siła ideologii jak dawniej. Po co zrywać stanik dla jakiegoś typa, który w dodatku nie jest już owiany jakąkolwiek tajemnicą, na necie mogę obczaić wszystkie jego foty, dowiedzieć się ile waży a na tapetę wstawić sobie jego stylizowaną fotę ;P Nie trzeba już o nic zabiegać, to i euforii nie ma. Ja to nawet nie przejęłam się jak dowiedziałam się, że ominął mnie koncert ulubionego Samaela - no szkoda, ale będzie jeszcze nie raz, najpóźniej za dwa/trzy lata. A ze "staroci" lubię Guns&Roses, Beatlesów Pink Floyd, Led Zeppelin czy Queen ale tylko pojedyncze piosenki, których słucham reaz na ruski rok, przez przypadek najczęściej (no chyba, że "Don't cry" Gunsów Wink

).

Błagam, Magdaleno, nie wymieniaj za jednym zamachem Guns N' Roses i Beatlesów, bo doprawdy czuję się jak dinozaur! Gunsi to czasy moich początków interesowania się muzyką, a Bitlesi mojej mamy Wink

Ale poza tym zgadzam się z Tobą. Teraz już nie ma po co popadać w szał i euforię na koncertach, bo można sobie wszystko w domu ściągnąć i posłuchać, oglądnąć i co tam jeszcze. Ale zgadzam się również z tym, że kiedyś muzyka była jakaś ciekawsza (przynajmniej dla mnie). Teraz czasem spodoba mi się jakiś kawałek czy kilka, ale żeby zachwycać się twórczością jakiegoś wykonawcy w większej ilości? Niestety nie.

Post został pochwalony 0 razy

Dobra, obiecuję, że już więcej nie będę Wink

Myślę, że dalej istnieją tacy wykonawcy, jednak nie są to przeważnie artyści topowi, listy przebojów są zarezerwowane dla gwiazdek typu Avril Lavigne i inne Tokio Hotel. Uwielbiam audycje radiowe trójki, bo tam zawsze znajdzie się jakaś nowość, która trzyma mnie przy zdaniu, że mimo wszystko jest jeszcze dobra muzyka Happy

No ale są też fantastyczne zespoły jak Radiohead np, ale swoją drogą ile ta ich kariera już trwa... Z nowych nowości nie przychodzi mi na razie nic konkretnego do głowy;)

O tak! W radiowej Trójce można jeszcze czasem posłuchać dobrej muzyki! szkoda, że kiepsko mi tutaj odbiera Sad

Post został pochwalony 0 razy

Jeśli chodzi o wymienione przez Was zespoły,to raczej jestem fanką pojedynczych utworów - wyjątkiem jest Queen,którego właściwie wszystkie piosenki kocham.Dołożyłabym jeszcze niektóre utwory Depeche Mode czy A-ha...

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 4408 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/4

O kurcze, Magdaleno... jakbym patrzyła na swoje przeboje z muzyką... serio!

I też się szczyce tym, że Iron Maiden nie słuchałam... nie jestem w stanie. Nie trawię. Ble-e.

Post został pochwalony 0 razy

	Cecylia napisał:
	O kurcze, Magdaleno... jakbym patrzyła na swoje przeboje z muzyką... serio! I też się szczyce tym, że Iron Maiden nie słuchałam... nie jestem w stanie. Nie trawię. Ble-e.

Jestem trzecia! xD
Powaga! o.O

Post został pochwalony 0 razy

A ja czwarta!
Nie cierpię Iron Meiden!

Post został pochwalony 0 razy