Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Reinkarnacja
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna » O wiedźmach. No. Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Reinkarnacja
Autor Wiadomość
Sabriel
Topielica


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: mętna woda

Post
Lap napisał:

Sesilku jak nie wierzysz hmm nie musisz ale wiesz touche nie logicznie by było jeśli umieramy to teoretyczni gdzieś nasza świadomość musi trafiać jeśli jest zamorusana bez ciała znika ? niby jak ? pewnie dostaje ktoś inny ją i dla tego reinkarnacja jest możliwa.Ale że tego nie pamiętasz to normalnie bo to tylko benzyna ślinikiem jest umysł ALE ! to tylko moja teoria Happy

Lap... ekhm... reinkarnacja nie jest logiczna! Reinkarnacja to kwestia wiary. W żaden sposób nie jest ona udowodniona naukowo. Albo ktoś wierzy albo i nie. Ja np. NIE.
Mówisz o świadomości, tak? No, niektórzy tak jak ja, twierdzą, że w momencie śmierci człowiek umiera. Po prostu umiera... Jego serce przestaje bić, mózg PRZESTAJE funkcjonować.... nie ma świadomości. Zostaje kupka prochu.
Przygnębiające, ale dla niektórych prawdziwe.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 9:24, 23 Sie 2008 Zobacz profil autora
Cecylia
Guardian


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Post
Tak Lap, podpisuję się pod tym co mówi Sabriel. Dla mnie człowiek zamienia się po smierci w zgnite białko, ot i wszytsko.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 14:21, 23 Sie 2008 Zobacz profil autora
Isadora
Wędrowiec w mroku


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Blocksberg

Post
A ja znów uważam podobnie jak Lap - ciało umiera,z dusza dzieją sie różne rzeczy,a na pewno żyje nadal.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 14:26, 23 Sie 2008 Zobacz profil autora
Cecylia
Guardian


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Post
Ja nie wierzę w istnienie duszy, stąd i moja teoria.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 14:27, 23 Sie 2008 Zobacz profil autora
Villemo
Badb Catha
Badb Catha


Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bat Country

Post
a u mnie jak u Isadory - wiara w jakieś "kiedyś", ale reinkarnacja.... wciąż prześladuje mnie myśl o tym cholerka szaszłyku =Grey_Light_Colorz_PDT_35


Post został pochwalony 0 razy
Sob 14:36, 23 Sie 2008 Zobacz profil autora
Isadora
Wędrowiec w mroku


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Blocksberg

Post
Villemo napisał:
a u mnie jak u Isadory - wiara w jakieś "kiedyś", ale reinkarnacja.... wciąż prześladuje mnie myśl o tym cholerka szaszłyku =Grey_Light_Colorz_PDT_35


Nie,no ja mam nadzieję,że inkarnować się można w coś lepszego niż to,czym się było...Szaszłykiem juz byłyśmy,Villemo! Na pewno!


Post został pochwalony 0 razy
Sob 14:44, 23 Sie 2008 Zobacz profil autora
Lap
V.I.P.


Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/4

Post
No człowiek tak sesilku tylko ja uważam że nie jestem tym co widzisz tym białkiem tym kośćmi , bo wiem że to jest nie trwałe że mogę mieć 2 rękę , niektórzy mają i po 2 głowy te bracia syjamscy i mogę strać nogę itp co ? to tylko ciało racja ale sama świadomość nie jest ja wyzbywam się powoli swego ja , że jestem tylko umysłem - czystym i tyle. Kiedy umieramy to świadomość się resetuje .. i tutaj jest problem bo nie opisze wam tego co widzę w mej głowie bo nie ma na to słów ale jest tylko wyobrażenie którego nie da się zobaczyć to jak rzeka mamy ją wspólną każdy z osoba ale razem jestem w tym morzu da się wyjść nią po za ciało , to nazwa się medytacja, na dragach tez się da ale ale trochę to szybciej się wraca, przecież jak umierasz tracisz te słynne 20 gram niby co to jest ? dusza ? nie wiem.. wierze w to że świadomość jest jednością mamy ją wspólną.I kiedy umieramy wpadam z tego czasu materia nasza świadomość rodzi się gdzieś indziej i tak dalej i to jest logiczne , choć chyba logika jest zbyt małą by to pojąć w tym stanie świadomość jaki mamy to jest prawie że pewne.

Sabriel - Logicznie jest wszytko Happy prócz Boga.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 3:47, 24 Sie 2008 Zobacz profil autora
Sabriel
Topielica


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: mętna woda

Post
Lap napisał:

Sabriel - Logicznie jest wszytko Happy prócz Boga.

Więc jeśli reinkarnacja jest dla Ciebie logiczna i prawdziwa to mi udowodnij....


Post został pochwalony 0 razy
Nie 10:07, 24 Sie 2008 Zobacz profil autora
Cecylia
Guardian


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Post
Lap, ja nie wierzę, możesz snuć swoje teorie a ja mam swoje przekonania i tyle.

Btw. chodzi o 21g.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 21:30, 24 Sie 2008 Zobacz profil autora
Lap
V.I.P.


Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/4

Post
ahh możliwie ale ja nie chce cie przekonać tylko chce podzielić się z tobą mą ogonią nic więcej.

Sabriel - nie pozwiedzałem że jest prawdziwa a logiczna Happy a są ludzie co pamiętają kim byli kiedyś była taka słynna historia jak chcesz to Ci ją opiszę Happy


Post został pochwalony 0 razy
Pon 0:04, 25 Sie 2008 Zobacz profil autora
Saga
Naughty Woman


Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Krainy Szczęścia

Post
Na szaszłyku poległam Grey_Light_Colorz_PDT_07 hahaha
Ja mam podobne zdanie do Isadory i Villemo...
Jestem katoliczką, ale zaczynam coraz poważniej zastanawiać się nad reinkarnacją właśnie.. Widziałam jakiś czas temu taki program chyba na tvnie właśnie o reinkarnacji.. Jeśli już wierzyć w nią - to uważam, że jest możliwa tylko u ludzi.. Zwierzęta? - hmm... jakoś trudno mi sobie wyobrazić....ale na pewno nie karaluchy :/
Zastanawiają mnie jednak pewne fakty:
1) Tak jak mówi Isadora, że ma lęk przed wodą - i skoro nie wydarzyło się nic co mogłoby to spowodować to może całkiem możliwe tak jak mówisz o tym, że w poprzednim wcieleniu np. utonełaś (w tym programie też właśnie o tym mówili, pokazywali, jak ludzie poddani hipnozie opowiadają o swoim poprzednim życiu). Skąd się biorą przecież niewytłumaczalne lęki itd... Skąd się biorą właśnie odczucia deja vu, odczucie że się np kogoś zna chociaż widzi się go pierwszy raz, albo tak jak ktoś napisał, od samego początku czuje się do kogoś antypatię...
2) Dlaczego skoro Pan Bóg jest sprawiedliwy, rodzą się chore dzieci?? Albo jedni mają wszystko, inni trochę, a drudzy nic... Czym sobie na to zasłużyli?? Czym zasłużyło sobie takie dziecko co ma 5 lat i już ma raka.. Ok, Bóg wystawia na próby - jak w Ks.Hioba, ale co takie dziecko może wiedzieć o wierze i o wystawianiu nas na próby przez Boga.. Może faktycznie dzieje się tak bo w poprzednim życiu popełniliśmy jakiś błąd, a Bóg jako że sprawiedliwy - zsyła na nas to na co sobie zasłużyliśmy... albo się naprawimy albo nie.... ale mamy ta szansę.. Może po śmierci jesteśmy w Czyśćcu i tam się rozstrzyga co dalej, kim dalej będziemy...
3) Świat istnieje od miliardów lat.. Na Ziemi obecnie są miliardy ludzi.. Czyli zatem miliardy dusz.. Od kiedy pojawił się człowiek na Ziemi tych miliardów były miliardy... To Niebo miałoby być taaaaaak wieeeeeelkie by nas tam wszystkich pomieścić ?? Chyba mój umysł jest jeszcze zbyt "płytki" aby to pojąć i aby pojąć sens słów które przedstawia nam Kościół ŻYCIA WIECZNEGO... Przez wieczność będzie się siedziało i co - obserwowało żyjących ludzi?? To może tak popcorn jeszcze i cola...

Wierzę w życie po śmierci, ale nie wiem czym ono jest i jednak idea reinkarnacji chyba zaczyna do mnie przemawiać...
Tylko co z faktem, że kiedy umieramy przychodzą po nas Ci bliscy co zmarli?? Jak to się w takim razie ma do reinkarnacji?? Ja np chce wierzyć, że spotkam się jeszcze z Wujem...


Post został pochwalony 0 razy
Pon 12:50, 05 Sty 2009 Zobacz profil autora
Isadora
Wędrowiec w mroku


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Blocksberg

Post
Saga napisał:

Tylko co z faktem, że kiedy umieramy przychodzą po nas Ci bliscy co zmarli?? Jak to się w takim razie ma do reinkarnacji?? Ja np chce wierzyć, że spotkam się jeszcze z Wujem...


Według mojej pokrętnej logiki jedno nie musi wcale wykluczać drugiego,Sago.Myślę,że jakaś część naszej duszy odradza się w ciele innego człowieka,a jakaś część jej zostaje sobą,że tak się wyrażę.Możemy być zarazem sobą jak i częścią innej żywej istoty.Tak sobie to wykombinowałam.Proszę się nie śmiać.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 14:01, 05 Sty 2009 Zobacz profil autora
Saga
Naughty Woman


Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Krainy Szczęścia

Post
Isadora napisał:
Saga napisał:

Tylko co z faktem, że kiedy umieramy przychodzą po nas Ci bliscy co zmarli?? Jak to się w takim razie ma do reinkarnacji?? Ja np chce wierzyć, że spotkam się jeszcze z Wujem...


Według mojej pokrętnej logiki jedno nie musi wcale wykluczać drugiego,Sago.Myślę,że jakaś część naszej duszy odradza się w ciele innego człowieka,a jakaś część jej zostaje sobą,że tak się wyrażę.Możemy być zarazem sobą jak i częścią innej żywej istoty.Tak sobie to wykombinowałam.Proszę się nie śmiać.


Ja się nie śmieję Wink Coś w tym może być, aczkolwiek zastanawiam się, czy istnieje możliwość podzielenia duszy.. Ale tak jak powiedziałam, chyba póki co mam zbyt płytki umysł by pewne rzeczy zrozumieć Happy


Post został pochwalony 0 razy
Pon 14:40, 05 Sty 2009 Zobacz profil autora
Sabriel
Topielica


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: mętna woda

Post
Wszystko co napisała Saga odczuwam na odwrót (; Nie zgadzam się w niczym o czym napisałaś.
To wszystko to tylko przypuszczenia...
Więc i ja podzielę się swoją teorią i wiedzą.
Jak już wszyscy na forum wiedzą, bo dość obszernie wypowiadałam się w temacie 'religia', cały świat opieram na Biblii (oczywiście ją studiuję). Przyznaję się bez bicia, że nie przestrzegam zasad, które nakreśla ta księga, ale ona właśnie wyjaśnia mi sens istnienia. Dzięki niej ogarniam wszystko, i łączę w jedną spójną kupę.
Wierzę, jak najbardziej wierzę w Boga. Jest on dla mnie realną osobą.
Gdyby nie on i jego słowo w postaci Biblii pewnie też zastanawiałabym się nad sensem istnienia, i przyjmowała ewolucję jako fakt. I być może zastanawiałabym się nad reinkarnacją. Lecz... Biblia obala reinkarnacje jasno i zwięźle ---> "z prochu powstałeś, i w proch się obrócisz". Jest też napisane, że "człowiek to dusza żyjąca". Zresztą na wstępie w księdze Rodzaju, czy jak kto woli księdze Mojżeszowej, pisze o tym jak Bóg powołał do życia pierwszego człowieka. To jest w 2rozdziale, wersecie 7: "I Bóg przystąpił do kształtowania człowieka z prochu ziemi, i tchnął w jego nozdrza dech życia, i człowiek stał się duszą żyjącą." Wniosek z tego oczywisty: człowiek to życie(dech życia). Nie ma życia bez ciała. W Kolosan natomiast gdzie jest opisana klęska królów pisze: 11rozdział, werset 11: "I każdą duszę, która w nim była, wybili ostrzem miecza, wydając je na zagładę. Nie pozostało nic, co oddycha."
Śmierć? Również mam na nią odpowiedź w Biblii. Nie chcę mi się tu już wszystkiego opisywać, ale żebyście mi uwierzyli ;p macie tu wersety o: a)przyczynach śmierci : Człowiek na początku doskonały, mógł żyć wiecznie: Rodzaju 1: 28 i 31.
Za nieposłuszeństwo skazany na śmierć: Rodzaju 2:16, 17. 3:17, 19.
Grzech i śmierć przeszły na wszystkich potomków Adama: Rzymian: 5:12.
b)Stan umarłych : Adam stał się duszą, nie otrzymał jej: Rodzaju: 2: 7. 1Koryntian: 15: 45.
Człowiek, czyli dusza, umiera: Ezechiela: 18: 4. Izajasza: 53: 12. Hioba: 11: 20.
Umarli są bez świadomości, o niczym nie wiedzą: Kaznodziei: 9:5, 10. Psalm: 146: 3, 4.
Umarli śpią, oczekują zmartwychwstania: Jana: 11: 11-14, 23-26. Dzieje: 7: 60.
c) Rozmowa z umarłymi niemożliwa: Umarli nie żyją u Boga jako duchy: Psalm: 115: 17. Izajasza: 38: 18.

Wiecie, strasznie lubię z Wami dyskutować na ten temat(nie licząc pewnego nierozgarniętego pana na tym forum;) bo jesteście mega inteligentnymi babskami. Naprawdę strasznie jara mnie Biblia. Ma taką moc... Kocham książki, ale ona... nie, nie traktuję jej jak książki. Odbieram ją jak coś więcej, coś w stylu mandragory ;p w życiu realnym za bardzo nie mam z kim o tym pogadać. A naprawdę strasznie chciałabym z kimś podyskutować. Nikt nie bierze na serio mojego zainteresowania, którym jest właśnie Biblia. Jedyni ludzie, którzy ze mną czasem rozmawiają to Świadkowie Jehowy, no i oni w przeciwieństwie od księży nie boją się rozmawiać o tym co mówi Biblia. I hm... chyba mogłabym do nich dołączyć, ale tak jak już mówiłam, ja nie żyję w przeciwieństwie do nich zgodnie z zasadami Biblijnymi. Jestem wolnym ptakiem. Ale, oczywiście, jeśli chodzi o życie, śmierć etc. Ta księga mnie zaspokaja w pełni. Od razu mówię, że odrzucam to co mówi kościół, bo to dla mnie totalna porażka. Niby opierają się na słowie Bożym, a jak przyjdzie co do czego to ksiądz mi mówi, że nie będzie ze mną o tym rozmawiał bo i tak tego nie ogarnę. No dzięki wielkie. Czyli mamy wszyscy po prostu ślepo wierzyć. A ja mam swój rozum do cholery! Ale mniejsza z tym... bo zbaczam w temat religii.
Kurde, na nic nie mamy dowodów. Niczego nie możemy być pewni. Ale w coś trzeba wierzyć, tak myślę.. nie mówię tu o religii, lecz o wierzę w życie tu i po śmierci. Moje myślenie w przeciwieństwie do Isadory (jak sama przyznałaWink nie jest pokrętne, a właśnie logiczne. Istnieje Bóg -> Biblia słowo Boże -> cała wiedza Boża, która zaspokoi nasz głód wiedzy. Co innego może nas zaspokoić? "Doświadczenia" pojedyńczych jednostek? Którzy byli psami, kotami, ludźmi z pradawnych czasów albo saszłykami? O_o" Nie kupuje!



Sago, pisałaś coś, dlaczego odczuwamy lęk przed wodą.... tak? I że co? Ja też się boję wody, tzn. że wcześniej utonęłam, albo byłam nieszczęśliwym morsem?! xD Nieee...
To chyba miałam kilka wcieleń! Najpierw utonęłam, bądź byłam nieszczęśliwym morsem. Mam też klaustrofobie, więc.... pewnie kiedyś umarłam przez zawalenie dachu czy coś... albo byłam nieszczęśliwą małpą w klatce xP
itd itd...

Pisałaś tez dlaczego Bóg dopuszcza cierpień... I nie pojmujesz jak tyyyyyyyyyyleeeeee ludzi mieści się w niebie. Na te pytania również mam odpowiedź, na podstawie Biblii, ale to już z leksza OFFTOP, więc jeśli chcesz znać zdanie Biblii na ten temat, to chętnie odp w temacie 'religia'.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sabriel dnia Pon 18:17, 05 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Pon 18:13, 05 Sty 2009 Zobacz profil autora
Saga
Naughty Woman


Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Krainy Szczęścia

Post
Ja chętnie z Tobą porozmawiam na ten temat, jednakże nie znam Biblii tak dobrze jak Ty. Nie powiem, Twoja znajomość jest imponująca. Ale jak sama mówisz: "NA NIC NIE MA DOWODÓW". To jest kwestia wiary... Masz przed sobą teraz Biblię - taką jaką masz - ale skąd wiesz, czy ona jest tą samą Biblią która była w oryginale?
Jeśli chodzi o reinkarnację to też nie kupuję tego, że ktoś mógł być psem, kotem itd.... Ale nie masz też dowodów na to, że nie żyłaś wcześniej w innym ciele... No nie masz dowodu.
Ja nie mówię, że każdy kto się boi wody tzn że umarł poprzez utonięcie, czy jeśli ma klaustrofobię to też umarł przez coś tam... Uważam, że coś w tym może być.. że jest to pewna opcja, nad którą można by się zastanowić. Ale pewność - to się będzie mieć po śmierci... Jeszcze nikt stamtąd nie wrócił by nam powiedzieć...

Sabriel napisał:

Umarli śpią, oczekują zmartwychwstania: Jana: 11: 11-14, 23-26. Dzieje: 7: 60.


Czyli moim zdaniem z tego wynika - że zmartwychwstaniemy - czyli jest życie po śmierci.....


Post został pochwalony 0 razy
Pon 21:07, 05 Sty 2009 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna » O wiedźmach. No. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 7 z 8

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin