Wybrani... przez wiedźmy

Fajnie by było wiedzieć, kto ma kogo, więc jak to jest?

Trzeba po prostu przeczytać parę stron wstecz,juz parę razy zestawienie było robione...

Post został pochwalony 0 razy

To ja biore Lucyfera;p buhahaha

To się zarejestruj <;.

Post został pochwalony 0 razy

hahahah i pamiętaj, że nick Ingrid jest już zajęty (;

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 4408 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/4

	Vinga Tark napisał:
	To się zarejestruj <;.

	Sabriel napisał:
	hahahah i pamiętaj, że nick Ingrid jest już zajęty (;

Muhahaha! to samo pomyślałam. I remember gościu - Tamlinem się nie dzielę (poza Vill, bo z tego co pamiętam to ona ma go w rezerwie i mi go odstąpiła).

Post został pochwalony 0 razy

	Cecylia napisał:
	Muhahaha! to samo pomyślałam. I remember gościu - Tamlinem się nie dzielę (poza Vill, bo z tego co pamiętam to ona ma go w rezerwie i mi go odstąpiła).

ja go wypożyczam x'DDDDD tylko

Post został pochwalony 0 razy

To jak nie Ingrid to Tiili, też mi się podoba:P
a mojego Lucyferka nie oddam:P
i tyle!

to może się najpierw np. zapoznaj z regulaminem i przywitaj, hm? Lucyfer wolny, nie ma obawy, nikt Ci go nie zwinie sprzed nosa zanim napiszesz post w temacie "Autoportret"

OT usunęłam.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Villemo dnia Pią 18:36, 08 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz

No to chyba Lucyfer (Marcel) zostaje zgarnięty już przeze mnie w takim razie Tongue

Post został pochwalony 0 razy

Z tego co czytala, Lindelo juz zajęty... Sad

Więc ja chce Daniela Grin

Niewiele Margit o jego życiu uczuciowym pisała, a szkoda Sad

	Analia napisał:
	Z tego co czytala, Lindelo juz zajęty... Więc ja chce Daniela Niewiele Margit o jego życiu uczuciowym pisała, a szkoda

Ooo! A co Cie w nim ujęło? Bo jak dotąd żadna z nas nie rzuciła się jeszcze na zwykłego członka (!) LL. Happy

Post został pochwalony 0 razy

Dokładnego cytatu to nie przytoczę, bo szczerze mówiąc nie pamiętam, ale podobał mi się jego charakter i usposobienie, miał też jakąś podobną do mnie cechę, której na złość nie pamietam ;D Z wyglądu też był chyba niezły, i szkoda mi go było, gdy zauroczył się Shirą.
Poza tym ja ogólnie lubiłam tych zwyczajnych facetów z LL Happy

Mikael, z tą swoją tajemniczością, taki skryty... też był pociągający.
Bardzo lubiłam także Henninga, właściwie za całokształt, ale nie widziałabym go jako "swojego" Happy

Mikael całkiem niezły,ale zbyt neurotyczny i melancholijny jak dla mnie.Dołowalibysmy się nawzajem. xD

Post został pochwalony 0 razy

A ja bym dotarła do jego wnętrza, pobudziłabym ukryte instynkty Grin

To by było wyzwanie Grin