Szczęściarz

Ja mam dobry humor,bo miło spędziłam dzisiaj dzień z córą.Najpierw totalnie zakręcony "Madagaskar" ,a potem udane ciuchowe zakupy (Agi,nie moje).Wróciłysmy wykończone,ale zadowolone.Jutro z kolei wybieramy się do teatru muzycznego na "Pinokia" (nie było nic innego...)

Post został pochwalony 0 razy

	Tula napisał:
	Jestem szczęśliwa! Trudno mi powiedzieć, dlaczego, ale przepełnia mnie radość

I właśnie to jest najlepsze i najczystsze szczęście... Sama nie raz tak mam... Po prostu.. Nie wydarza się nic konkretnego... Mogę np. jechać samochodem, czy pociągiem, patrząc w szybę widząc np oddalające się krajobrazy, nadchodzące nowe... czy zwykłą - nie zwykłą tęczę - poczuć się po prostu szczęśliwą , widzieć że życie jest piękne - to są drobnostki... - zawsze w sobie to najbardziej lubiłam, ten "zachwyt nad drobnostkami" ...
Isadoro - cieszę się, że spędziłaś miły dzień Happy

- poza tym - na Madagaskarze bawiłaś się z pewnością wyśmienicie Tongue

Post został pochwalony 0 razy

Znam to cudowne, czyste szczęście. Ostatnio moja przyjaciółka była bez powodu euforycznie szczęśliwa, a ja byłam szczęśliwa tylko z tego powodu, że ona jest... ^^

Post został pochwalony 0 razy

Tak, to prawda, że można się zarazić czyimś szczęściem Grin

Sama miałam tak dużo razy, czasem cieszyłam się jak głupia, choć mnie nie dotyczyła żadna sprawa. Mi teraz przydałby się taki napad euforii. Ale może nie. Skoro mam taki nastrój jaki mam, to napiszę tekst na literacki pojedynek.

Post został pochwalony 0 razy

	Elisabet napisał:
	Znam to cudowne, czyste szczęście. Ostatnio moja przyjaciółka była bez powodu euforycznie szczęśliwa, a ja byłam szczęśliwa tylko z tego powodu, że ona jest... ^^

Ojj taaaak... Też tak wiele razy miałam - to uczucie jest wspaniałe i nie da się go opisać Happy

Coś niesamowitego Happy

Post został pochwalony 0 razy

czytałam "mondre głowy" od początku *zapłakana ze śmiechu* polecam lekturkę Grin

Post został pochwalony 0 razy

Aaaaaaaaaaa! Jadę do Budapesztu! W drugim tygodniu ferii! Delegacja z zespołu, ale tylko cztery pary. Choreografka mówiła, że to muszą być ludzie reprezentatywni, tańczący i śpiewający, więc się zbytnio nie napalałam, bo mam śpiewacze kompleksy... Ale jadę! I przyjaciółka moja też! Szał! Za darmo, tylko będziemy musieli tam trochę tyrać, ale takie taneczne tyranie, to ja zawsze i wszędzie! Jestem przeszczęśliwa! Grey_Light_Colorz_PDT_04

Post został pochwalony 0 razy

Och Elisabet, cieszę się razem z Tobą i przyznam, że nieco zazdroszczę! Kocham Budapeszt i straszna mam ochotę wybrać się tam znowu. Zrób masę zdjęć, no i połamania nóg, czy czego tam się życzy tancerzom Wink

Post został pochwalony 0 razy

Moja teściowa się do mnie nie odzywa Happy

Nie przychodzi zobaczyć Madzi, by przy okazji mnie nie widzieć. To są wręcz najszczęśliwsze chwile w moim życiu Grin

Post został pochwalony 0 razy

Gratuluję Elisabet! Pokaż tam, co potrafisz Happy

Post został pochwalony 0 razy

Elisabet !! Ojej !! Ale super ! GRATULACJE !! :*

Jestem strasznie zadowolona !!! Miałam wczoraj MEGA zakręcony dzień !! I zdałam egzamin na 5 Cool

Post został pochwalony 0 razy

Elisabet,gratuluję i zazdroszczę...też chciałam zawsze jechać do Budapesztu O.o (;

Post został pochwalony 0 razy

Gratuluję Sago! Wiedziałam, że zdolna wiedźma z Ciebie Smile

A ja właśnie wróciłam z przejażdżki rowerkiem po parku w kilku centymetrowym śniegu i szczęśliwa jestem, że wróciłam w jednym kawałku Smile

Post został pochwalony 0 razy

A ja się ucieszyłam bardzo! Otóż, na koniec maja i początki czerwca mam wycieczkę do Warszawy.
Okazało się, że moja przyjaciółka (którą mam kontakt jedynie przez gg) też się tam wybiera z klasą, i chyba nawet w tym samym terminie!
To będzie prawdziwe szczęście, jak będę mogła się z nią uściskać i pogadać chociaż przez minutkę. Wiem, że Warszawa wielka, aczkolwiek trzymam się nadziei.

Post został pochwalony 0 razy

Czuję się SZCZĘŚLIWA... Dlaczego?? - tak po prostu.... sama nie wiem Happy

Post został pochwalony 0 razy