Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Wiedźmy w 'realu'
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 76, 77, 78  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna » Wiedźmy. Czyli All Stars Sabat ;) / Starości Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Wiedźmy w 'realu'
Autor Wiadomość
Ginewra
Moonchild


Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Sugar Town

Post
słyszałam już o tym, i powtórzę- jakiś koszmar, strasznie mną to wstrząsnęło, taki młody chłopak!
w ogóle ostatnio dużo osób wybiera samobójstwo, żona przyjaciela moich rodziców, okropnie optymistyczna osoba, powiesiła się na schodach rok temu, znalazły ją jej dzieci w wieku 3 i 5 lat, jakaś masakra... co się z ludźmi dzieje...


Post został pochwalony 0 razy
Śro 18:54, 16 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Sol
Drama Queen


Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Post
Właśnie, dużo samobójstw się zdarza teraz. U nas we wsi w tym roku (lub w zeszłym, nie pamiętam, ale nie aż tak dawno) jeden facet sobie żyły podciął.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 19:13, 16 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Tula
V.I.P.


Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Post
Dopiero teraz przeczytałam post Vingi... jej, to naprawdę straszne! Sad Zawsze szkoda mi młodych, zagubionych ludzi, którzy uciekają od życia, wybierając tą, zdawałoby się, że najgorszą drogę... Jakoś rok temu chłopak ze szkoły mojej siostry popełnił samobójstwo, bo nie radził sobie w szkole (choć myślę, że nie radził sobie nie tylko z tym)...


Post został pochwalony 0 razy
Czw 15:10, 17 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Vinga Tark
Rocket Queen


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: Wonderland

Post
Ych, krążą teraz dwie prawdopodobne info. Albo zrobił to dlatego, że nie zdał (straszył kiedyś siostrę, że jak nie zda to się powiesi, ale wszyscy myśleli, że to takie ot gadanie.) albo ktoś go zastraszył. Masakra jakaś. Wyobrażam sobie co czują jego przyjaciele...Ostro się przeraziłam. Jeden z nich wczoraj napominał coś, że jeśli jeszcze jakiś kolega coś takiego zrobi - on pójdzie za nimi. Dzisiaj nikt go nie widział. Jestem ogromnie wrażliwa, nie spodziewałam się! Sama przeszłam całą szkołę, wszystkie skrytki jakie znam i go szukałam mimo tego, że ten też jest mi obcy. Nie natknęłam się nigdzie na niego - od razu milion myśli, niekoniecznie dobrych, ugh. Męczące są te dni.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 18:59, 17 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Ginewra
Moonchild


Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Sugar Town

Post
współczuję Vinguś, nie cierpię takiej presji, za mną samą chodzą takie widoki/ myśli tygodniami.. ;**


Post został pochwalony 0 razy
Czw 19:03, 17 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Isadora
Wędrowiec w mroku


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Blocksberg

Post
Wiedźmy,to straszne,co piszecie.Nie jestem sobie w stanie wyobrazić,co musiało się stać,żeby popchnąć go do takiego czynu,nie mogę sobie wyobrazić,co przeżywa teraz jego rodzina.To okropne.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 20:02, 17 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Saga
Naughty Woman


Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Krainy Szczęścia

Post
Isadora napisał:
Wiedźmy,to straszne,co piszecie.Nie jestem sobie w stanie wyobrazić,co musiało się stać,żeby popchnąć go do takiego czynu,nie mogę sobie wyobrazić,co przeżywa teraz jego rodzina.To okropne.

Dokładnie.. Jestem wstrząśnięta tą sytuacją.
Tak jak dzisiejszą tragedią górników Sad [*]

____
Jestem w Trzebini. Wuja odprawia jakąś mszę na pożegnanie sióstr zakonnych i z okazji imienin jednej z nich. Cała Trzebinia się chyba zjechała. Ciocia poszła na mszę. Ja zostałam i korzystam z chwili by wejść na Sabat. Jestem w przepięknym SANATORIUM DUCHOWYM - zobaczcie sobie w googlach Sanktuarium Matki Boskiej w Trzebini Shocked piekny park, luksus w pokoju!! Byłam w takim szoku jak to zobaczyłam że nie mogłam z siebie nic wydobyć. Myslałam, że będziemy na plebani a nie w hotelu *** Shocked
Wycieczki się udały - i Kraków, Wadowice, Wieliczka - choć szczerze to Wieliczka mnie aż tak nie zachwyciła... Chyba zresztą mam "lęk niskości"... Dusiłam się na samą myśl że jestem na 135 m poniżej ziemi :/
Ale najbardziej mnie zachwycił... O MATKO - nie którym Wiedźmakom to już pisałam w smsie - KSIĄDZ PAWEŁ !!
Poznałam go 6 lat temu... Pisałam Wam o Księdzu z którym flirtowałam. Ma 39 lat. Wtedy - w Warszawie - wszystko było takie subtelne i dyskretne - moim zdaniem wcale nie dziwne - bo Ksiądz też człowiek - nie zrobił nic złego prócz np. pogłaskania mnie po ręce podając mi piwo (chyba jesli chodzi o 'gorszace się czyny to to jedyne było) Komplementy czy ukradkowe spojrzenia nie są niczym gorszacym... I wtedy jak wyjechał strasznie za nim tęskniłam... Po powrocie z Warszawy przeszło mi.
Teraz go spotkałam znowu. OMG.. !! Znów to poczułam!! Ciocia zauważyła, że się jemu podobam, że wysyła mi ukradkowe spojrzenia itd.. Ale nic poza tym nie było. No i w czwartek zawiózł nas do Krakowa i wyjechał dalej. Na stałe jest w Ameryce. A ja znów jak wyjechał poczulam jakąś pustkę i tęsknotę. Mam z tego powodu wyrzuty duże. Jednak zdaję sobie sprawę, że to nie jest tęsknota seksualna czy coś podobnego (przyznam się - że te 6 lat temu jak mnie po tej ręce pogłaskał to wtedy miałam różne fantazje).... Chciałabym więcej czasu spędzić w jego towarzystwie, lubie go, lubie na niego patrzeć i nic poza tym. Chciałabym by sie interesował moją osobą - ale nie w sensie seksualnym, ale duchowym. Chciałabym by był moim przyjacielem. Pożądam go... Ale nie seksualnie... Pożądam go jako mężczyznę, który mógłby być dla mnie duchowym oparciem... Wczoraj aż płonęłam z tej tęsknoty... dzisiaj jest już trochę lepiej Tongue ... Mam nadzieję, że nie pomyślicie o mnie źle ... Sad Ja momentami niestety czuję się jak grzesznica - nie powinnam chyba tak mysleć o księdzu... Ale wiem, że znów jak wrócę to mi minie Tongue Mam tylko nadzieję, że Wuja się niczego nie domysla...
Swoją droga najlepsi faceci sa w zakonie, eh...
A tak poza tym to co dziennie wieczorami chlejemy Grin


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Saga dnia Pią 18:57, 18 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
Pią 18:27, 18 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Ginewra
Moonchild


Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Sugar Town

Post
mi już o tym opowiadałaś i mówiłam, co myślę, powtórzę się- Ksiądz również może być boski (; ;*
___
dziś się dowiedziałam, z potwornym bólem głowy waląc się na łóżku przyjaciółki.. że między lutym a czerwcem się wyprowadza. do Nowego Tomyśla, ok 40 km od Poznania. niby nie jest to żadna długa przyjaźń, dziewczynę znam od września zeszłego roku i na początku jej nie cierpiałam (z wzajemnością) ale potem coś nas tknęło i okazało się, że rozumiemy się świetnie, mało tego jest tak łagodną a przy tym zajebistą osóbką że mogę jej mówić wszystko, robić przy niej wszystko, pomogła mi już sporo razy i ja jej też. przez ten rok naprawdę babę pokochałam, a teraz wyjeżdża. wprawdzie nie jest to daleko, ale zmienia szkołę i w mieście będzie tylko w weekendy, raz na 2 tyg. ech..


Post został pochwalony 0 razy
Pią 18:50, 18 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Saga
Naughty Woman


Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Krainy Szczęścia

Post
Ginewra napisał:
mi już o tym opowiadałaś i mówiłam, co myślę, powtórzę się- Ksiądz również może być boski (; ;*

ten zdecydowanie taki jest! nie mam go na zdjęciu z teraz, ale z tej Warszawy wtedy - to Wam jak wrócę pokażę Tongue
Gin - wiem, że to nie jest łatwe, ale pamiętaj, że prawdziwej przyjaźni nawet taka odległość nie zburzy Wink


Post został pochwalony 0 razy
Pią 18:59, 18 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Mar
V.I.P.


Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 2285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Taran-Gai

Post
Saguś, nie miej wyrzutów sumienia, bo jak słusznie zauważyłaś - ksiądz też człowiek. Ma prawo się podobać jak każdy inny mężczyzna. Ale skoro piszesz o tęsknocie i pożądaniu, nawet w duchowym a nie seksualnym aspekcie, to może rzeczywiście lepiej, że jest tak jak jest, czyli dzieli was pół świata. Łatwo się zgubić na granicy przyjaciel - ktoś więcej, a to może w takim przypadku złamać życie i jednej i drugiej stronie.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 19:04, 18 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Saga
Naughty Woman


Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Krainy Szczęścia

Post
Mar napisał:
Saguś, nie miej wyrzutów sumienia, bo jak słusznie zauważyłaś - ksiądz też człowiek. Ma prawo się podobać jak każdy inny mężczyzna. Ale skoro piszesz o tęsknocie i pożądaniu, nawet w duchowym a nie seksualnym aspekcie, to może rzeczywiście lepiej, że jest tak jak jest, czyli dzieli was pół świata. Łatwo się zgubić na granicy przyjaciel - ktoś więcej, a to może w takim przypadku złamać życie i jednej i drugiej stronie.

Wiem. I chyba zaczełabym się martwić gdyby np. zmieniał plany i zostawał bo ja jestem... A widziałam go teraz drugi raz w życiu. Drugi raz to samo było. Skoro Ciotka to wyczula tzn że nie wymysliłam sobie tego. On kocha Boga. Jest naprawdę Księdzem z powołania. I może to mnie też fascynuje że wiem że jest dla mnie nie dostępny. I nie może mieć to innego zakończenia i nic więcej nie może się wydarzyć. A jednak odczuwam to jak odczuwam. Nie wiem jak on to odczuwa.... ale mam wrażenie, że tak samo.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 19:09, 18 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Vinga Tark
Rocket Queen


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: Wonderland

Post
O rany, Wiedźmy! Ale się cholernie zmieniam. Łapię się na tym, że zupełnie zmienia mi się gust, o 180 stopni obrót O_O.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 21:24, 21 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Saga
Naughty Woman


Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Krainy Szczęścia

Post
Vinga Tark napisał:
O rany, Wiedźmy! Ale się cholernie zmieniam. Łapię się na tym, że zupełnie zmienia mi się gust, o 180 stopni obrót O_O.

Oj tak bywa. Jak sobie przypomnę jaki miałam gust 10 lat temu to aż się dziwię że coś takiego mi się podobało ....


Post został pochwalony 0 razy
Pon 21:54, 21 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Tula
V.I.P.


Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Post
Vinga Tark napisał:
O rany, Wiedźmy! Ale się cholernie zmieniam. Łapię się na tym, że zupełnie zmienia mi się gust, o 180 stopni obrót O_O.


A pod jakim względem się zmieniasz, Vinguś? Happy


Post został pochwalony 0 razy
Wto 16:03, 22 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Vinga Tark
Rocket Queen


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: Wonderland

Post
Gust mi się zmienia, chociażby co do ludzi, moje jakieś tam wizualne cele co do samej siebie, wszystko na odwrót teraz.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 18:19, 22 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna » Wiedźmy. Czyli All Stars Sabat ;) / Starości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 76, 77, 78  Następny
Strona 77 z 78

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin