Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Wyobraźnia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna » Wiedźmy. Czyli All Stars Sabat ;) / Starości Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Wyobraźnia
Autor Wiadomość
Saga
Naughty Woman


Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Krainy Szczęścia

Post
Vanja_ napisał:
Sago w takim bądź razie wszystkie jesteśmy nienormalne.... A tak przecież nie jest Happy

No wiem, ale chodzi mi o to, że do tej pory myślałam, że to ja jestem nienormalna, że tak mam, a okazuje się, że to normalne Tongue


Post został pochwalony 0 razy
Czw 22:04, 26 Lut 2009 Zobacz profil autora
Vanja
V.I.P.


Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 1656
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: trudno powiedzieć

Post
Wyobraźnia nas niestety czasem ponosi....czasami fajne są to odczucia czasami niestety nie.... Mnie najczęściej nachodzą różnego rodzaju myśli właśnie przed snem jak leże w łóżku i nie potrafię zasnąć a moja wyobraźnia ma wtedy pełne pole do popisu.... Ale najczęściej wyobrażam sobie jak będzie wspaniale w swoim przyszłym domu, który może kiedyś będę mieć...


Post został pochwalony 0 razy
Czw 22:09, 26 Lut 2009 Zobacz profil autora
Tula
V.I.P.


Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Post
A ja kiedyś opisywałam scenę pocałunku, i potem się zaczęłam zastanawiać, jak to jest się całować, i za chiny nie mogłam sobie wyobrazić, za ciężkie na mój mózg Grin


Post został pochwalony 0 razy
Czw 22:37, 26 Lut 2009 Zobacz profil autora
Lap
V.I.P.


Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/4

Post
Tula napisał:
A ja kiedyś opisywałam scenę pocałunku, i potem się zaczęłam zastanawiać, jak to jest się całować, i za chiny nie mogłam sobie wyobrazić, za ciężkie na mój mózg Grin


Bo to się mózgiem kochaniutka nie wyobraża ;d

No ja tez nie raz sobie wyobraziłem jak mi mama umrze , ale jak się stało to hmm..... nie chce nawet wspominać.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 14:08, 31 Sie 2009 Zobacz profil autora
Gość






Post
Ja z wyobrażaniem sobie postaci czy miejsc nie miałam nigdy najmniejszego problemu. Zdarzały mi się wręcz takie sytuacje że przenosiłam się całkowicie myślami w miejsce o którym czytałam, nie raz przez to ominęłam stacje na której wysiadam z pociągu (do szkoły dojeżdżam pociągiem). Co do płatanie figli przez wyobraźnie to mam jak Wy. niekiedy biegne do mamy do pokoju i nasłuchuje czy oddycha bo sobie potrafię wkręcić różne dziwne myśli. Najgorsze jest gdy budzę sie przerażona w środku nocy i nie wiem co mnie wystraszyło. Leże patrze w sufit i nie moge złapać głebszego oddechu z przerażenia ewentualnie zrywam sie na rowne nogi i zapalam światło....brrr nie znosze tego..
Pon 15:18, 31 Sie 2009
Saga
Naughty Woman


Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Krainy Szczęścia

Post
Ja nie mam też raczej z tym problemu jeśli chodzi o postacie, miejsca itd... Jedyne co mi stwarza problem jako taki to wyobrażenie sobie odległości... Wiem, że to może dziwne, ale np. jak zobaczę znak że za 500m jest np. parking to za cholerę nie mogę sobie wyobrazić tej odległości. Albo jak np. ktoś mi powie że mieszkanie ma 53m2 to też tego nie widzę... Sad

Lap napisał:
No ja tez nie raz sobie wyobraziłem jak mi mama umrze , ale jak się stało to hmm..... nie chce nawet wspominać.

Czasami takie rzeczy nasuwa nam nasza wyobraźnia...Niestety. Jak Wujek mi umierał to wiele razy widziałam przed oczami jego pogrzeb, choć tak naprawdę przecież tego nie chciałam... Najgorsze to uświadomić sobie, że to kiedyś okaże się nie tylko wyobraźnią właśnie..


Post został pochwalony 0 razy
Pon 15:32, 31 Sie 2009 Zobacz profil autora
Gość






Post
Jeśli chodzi o odległości to tez trudo mi je sobie wyobraźić. Kilometry ewentualnie mogłabym przeliczyć na godziny (bo dużo chodziłam na rajdy piesze) i wiem że dziennie można przejść ok 50 km. Ale gdy mam napisane np. "stał w odległości 100m" to nie potrafię ocenić gdzie mniej wiecej mogłoby to być...
Pon 16:03, 31 Sie 2009
Isadora
Wędrowiec w mroku


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Blocksberg

Post
Saga napisał:
Jedyne co mi stwarza problem jako taki to wyobrażenie sobie odległości... Wiem, że to może dziwne, ale np. jak zobaczę znak że za 500m jest np. parking to za cholerę nie mogę sobie wyobrazić tej odległości. Albo jak np. ktoś mi powie że mieszkanie ma 53m2 to też tego nie widzę... Sad


Mam tak samo! Zero wyobraźni przestrzennej.Najgorzej jest,jeśli chodzi o znaki ostrzegawcze - niby wiem,że są w odległości 150m od miejsca,którego dotyczą,ale zawsze jestem strasznie zdziwiona,kiedy dojeżdżam,że to już. Happy


Post został pochwalony 0 razy
Pon 20:48, 31 Sie 2009 Zobacz profil autora
Saga
Naughty Woman


Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Krainy Szczęścia

Post
Isadora napisał:
Saga napisał:
Jedyne co mi stwarza problem jako taki to wyobrażenie sobie odległości... Wiem, że to może dziwne, ale np. jak zobaczę znak że za 500m jest np. parking to za cholerę nie mogę sobie wyobrazić tej odległości. Albo jak np. ktoś mi powie że mieszkanie ma 53m2 to też tego nie widzę... Sad


Mam tak samo! Zero wyobraźni przestrzennej.Najgorzej jest,jeśli chodzi o znaki ostrzegawcze - niby wiem,że są w odległości 150m od miejsca,którego dotyczą,ale zawsze jestem strasznie zdziwiona,kiedy dojeżdżam,że to już. Happy

Dokładnie Happy Albo na odwrót - zastanawiam się czemu jeszcze tego nie ma bo wydawałoby się że to blisko... Kompletnie zero wyobraźni przestrzennej w moim przypadku. Jak rozglądaliśmy się za mieszkaniami z Mamą, pokazywałam jej mieszkania np. 46m2 a ona do mnie że to małe, a ja nie wiedziałam o co jej chodzi Sad kompletnie nie umiałam sobie wyobrazić jaka to wielkość mieszkania Embarassed


Post został pochwalony 0 razy
Pon 20:56, 31 Sie 2009 Zobacz profil autora
Gość






Post
Mówią że ponoć mężczyźni mają lepszą wyobraźnie przestrzenną. Nie wiem na ile to prawda ale ponoć są lepszymi kierowcami niż my może coś w tym jest ? ^^
Pon 21:25, 31 Sie 2009
Tula
V.I.P.


Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Post
Uwielbiam wyobrażać sobie, że machina czasu przenosi mnie do Stanów Zjednoczonych do 84 roku i idę na koncert młodej Metalliki, Slayera *__*
Chciałabym żyć w tamtych czasach Cool


Post został pochwalony 0 razy
Wto 10:53, 01 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Mar
V.I.P.


Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 2285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Taran-Gai

Post
Tula napisał:
Uwielbiam wyobrażać sobie, że machina czasu przenosi mnie do Stanów Zjednoczonych do 84 roku i idę na koncert młodej Metalliki, Slayera *__*
Chciałabym żyć w tamtych czasach Cool

Niestety, jakbyś żyła w tamtych czasach, to wyjechać do Stanów byłoby Ci niezwykle trudno, już lepsza ta machina czasu Wink Ja też bym chętnie z takiej skorzystała i pozaglądała w ciekawe miejsca i ciekawe czasy.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 14:25, 01 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Isadora
Wędrowiec w mroku


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Blocksberg

Post
Ja właściwie byłabym chętna przegladnąć sobie właściwie każdą epokę...a w jakich czasach najbardziej chcielibyście sie znaleźć? - gdyby można było w każdej chwili wrócić do swojej epoki?


Post został pochwalony 0 razy
Wto 20:37, 01 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Ginewra
Moonchild


Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Sugar Town

Post
ja najbardziej (wiem, wiem, dziwna jestem) lubię sobie wyobrażać samą siebie w czasach arturiańskich, albo w epoce pięknych sukien a la Maria Antonina.
ale najbardziej chciałabym móc mieć z 18-19 lat w latach 80/90 Grey_Light_Colorz_PDT_18


Post został pochwalony 0 razy
Wto 20:47, 01 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Isadora
Wędrowiec w mroku


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Blocksberg

Post
Ja znowu widzę siebie jako średniowieczną damę w powłóczystej sukni...i koniecznie do kompletu musi być jakiś zamek! Wiem,że w rzeczywistości wszystko wyglądało zupełnie inaczej i nie tak idyllicznie,ale cóż mogę na to poradzić! tamte czasy najbardziej mnie pociągaja. Happy


Post został pochwalony 0 razy
Wto 20:51, 01 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna » Wiedźmy. Czyli All Stars Sabat ;) / Starości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 4 z 6

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin