Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Ludzie tacy jak my (;
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna » O wiedźmach. No. Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Ludzie tacy jak my (;
Autor Wiadomość
Vanja
Gość





Post
Vanja nie byla dotknieta Tongue a z tym dogadywanie to mi chodzilo o to ze sie przedżeźnila z Tamlinem wiec mu dogadala nie raz Wink ale i tak ustepowala mu. Dobra byla bo mimo ze nie kochala franka i wogole to zostala z nim. Ja czasem tez na pytania reaguje agresja lub podejzliwoscia niestety i niewiem czemu i nieczesto pozwalam sobie pomoc bo wole sama uporac sie ze swoimi sprawami. No ugodowa nie byla ja tez nie jestem Wink wiec wybralam Vanje i już
Nie 15:10, 02 Mar 2008
Gość






Post
Vanja napisał:
Vanja nie byla dotknieta Tongue


Tak myślałam Grey_Light_Colorz_PDT_50
Nie 15:14, 02 Mar 2008
Katasza
Druid


Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Będzin

Post
Dla mnie była, zaraz wyjaśnię dlaczego.. Jako jedyna widziała Tamlina więc nie mogła być zwyczajna. Owszem nie jako ta kociooka, żółtooka wiedźma do jakich przywykliśmy wcześniej ale... Wiem że widzenie demona wynikało z tego że była córką Ulvara i wnuczką Lucyfera ale ja nigdy inaczej na Vanję nie patrzyłam jak na dotkniętą. Zapomniałam tylko pisząc wcześniejszy post że nie każdy musi uważać tak jak ja.
Poza tym do mojego postrzegania Vanji przyczynił się również fakt, że jej opis jest bardzo podobny do opisów wczesniejszych dotkniętych kobiet, tych bardzo bardzo urodziwych, eterycznych zjawisk.... Jakoś nie umiem myśleć o Vanji jako o niedotkniętej, wiem to bardzo subiektywne odczucia ale takie mam....


Post został pochwalony 0 razy
Nie 15:16, 02 Mar 2008 Zobacz profil autora
Vanja
Gość





Post
To jest twoje zdanie. Ja uwazam ze nie byla dotknieta. Poprostu wnuczka Lucyfera a to cos znaczy...
Nie 15:21, 02 Mar 2008
Katasza
Druid


Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Będzin

Post
Wiem o tym, tylko że jej opisy jakie zamieściła Margit jakoś tak wyjątkowo pasują mi do dotkniętej. Ja czytałam SoLL wiele wiele lat temu, póżniej wielokrotnie wracałam do niej i od lat tak myślę o Vanji. Tak przywykłam do tej myśli, że zapominam czasem że jest inaczej, czego wynikiem jest taki a nie inny wcześniejszy post. Zawsze tak postrzegałam Vanję i to czyba się nie zmieni. Jeszcze raz podkreślę - moja wypowiedź nie była atakiem na Vanję bo mam dla niej wiele sympatii. Czasem potrafiła być twarda, uwielbiam ten moment kiedy zerwała Tamlinowi przepaskę z bioder udowadniając że hmmmmm.... również nie była mu obojętna. Ha! Chciałabym widzieć jego minę...


Post został pochwalony 0 razy
Nie 15:30, 02 Mar 2008 Zobacz profil autora
Vanja
Gość





Post
No napewno zdziwienie niezle
Nie 15:39, 02 Mar 2008
Katasza
Druid


Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Będzin

Post
Oraz urażona duma!! Duma demona...


Post został pochwalony 0 razy
Nie 15:43, 02 Mar 2008 Zobacz profil autora
Vanja
Gość





Post
niechcialabym urazic demona bo bym sie go bała...
Nie 15:46, 02 Mar 2008
Katasza
Druid


Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Będzin

Post
Eeee tam Vanja wiedziała przecież w tym momencie że jakąś tam władzę nad nim ma, wiedziała że nie jest mu obojętna więc była odważna, przynajmniej w tej danej chwili.
Zadziałała impulsywnie.. Z resztą należało mu się, po tych wszystkich przykrościach które jej zadał..


Post został pochwalony 0 razy
Nie 15:58, 02 Mar 2008 Zobacz profil autora
Vanja
Gość





Post
No racja racja.
Nie 16:08, 02 Mar 2008
Sabriel
Topielica


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: mętna woda

Post
Dla mnie Vanja zawsze była zwyczajna. Mimo wszystko. Tak ja ją odbierałam. Miała wyjątkowe przywileje jak np moc widzenia demona, ale jak już wcześniej było wspomniane odziedziczyła to. Tyle.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 16:48, 02 Mar 2008 Zobacz profil autora
Vanja
Gość





Post
Ja tez uwazam ze odziedziczyla ale kazdy ma swoje zdanie
Nie 19:01, 02 Mar 2008
Gość






Post
Ja w 100% nie mogę porównać się do nikogo.Ale mam w sobie parę "wcieleń z Ludzi Lodu"Jestem trochę jak Villemo i Benedikte oraz Tova.
Nie 20:04, 02 Mar 2008
Katasza
Druid


Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Będzin

Post
No właśnie, czasem zapominałam, że Benedikte w ogóle była dotkniętą, a wy??


Post został pochwalony 0 razy
Śro 17:13, 26 Mar 2008 Zobacz profil autora
Sabriel
Topielica


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: mętna woda

Post
Chodzi ci o to, że potem (po przygodzie Benedikte) ona stała sie taka zwyczajna...?
Dobra, poczciwa, nudna Benedikte-fakt. Nic a nic jej nie kusiło w kierunku zła-dzwine...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sabriel dnia Pią 23:22, 08 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Śro 17:17, 26 Mar 2008 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna » O wiedźmach. No. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 3 z 8

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin