Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Obciążeni i wybrani LL.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna » O wiedźmach. No. Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Obciążeni i wybrani LL.
Autor Wiadomość
Gość






Post
Jak dla mnie Saga sprawiała wrażenie jakby znudzonej, zblazowanej i takie... bez życia. Zimna ryba, bez większego zaangażowania.
Nie 11:11, 13 Kwi 2008
Isadora
Wędrowiec w mroku


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Blocksberg

Post
Yael napisał:
Jak dla mnie Saga sprawiała wrażenie jakby znudzonej, zblazowanej i takie... bez życia. Zimna ryba, bez większego zaangażowania.



Ooooo,o to własnie mi chodziło! Brakowało mi tylko właściwych słów.Te słowa,Yael,idealnie oddaja moje zdanie na temat Sagi!


Post został pochwalony 0 razy
Nie 13:50, 13 Kwi 2008 Zobacz profil autora
Katasza
Druid


Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Będzin

Post
Saga poruszała się w prawdziwym życiu jak drewniana kukiełka. Zgodzę się że można mieć dystans do świata rzeczywistego, ale taki jak u Sol. Natomiast Saga - totalnie bez jakiegokolwiek polotu....Zamiast krwi w żyłach miała chyba rtęć...


Post został pochwalony 0 razy
Pon 21:42, 14 Kwi 2008 Zobacz profil autora
Isadora
Wędrowiec w mroku


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Blocksberg

Post
A zatem wracając do tematu wiedźm - gdyby Tobba żyła w naszych czasach,uznano by ją za seryjną morderczynie.Podobnie jak Olavesa...


Post został pochwalony 0 razy
Śro 20:19, 23 Kwi 2008 Zobacz profil autora
Tula
V.I.P.


Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Post
Tobba, taka chciwa i przebiegła... ja od razu wiedziałam, że zastawia pułapkę na Nataniela. Ona też była prawdziwą wiedźmą z tym że na dodatek modliszką.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 15:59, 24 Kwi 2008 Zobacz profil autora
Sabriel
Topielica


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: mętna woda

Post
Kolgrim czy Tengel Zły?
[link widoczny dla zalogowanych]
(rzeźba ze szkółki zieleni, gdzie mam praktyki)


Post został pochwalony 0 razy
Pią 10:14, 25 Kwi 2008 Zobacz profil autora
Isadora
Wędrowiec w mroku


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Blocksberg

Post
Sabriel napisał:
Kolgrim czy Tengel Zły?
[link widoczny dla zalogowanych]
(rzeźba ze szkółki zieleni, gdzie mam praktyki)



Hmmm...to mi przypomina raczej jakiegoś trolla...

Pff... ty chyba trola nie widziałaś! ;P


Post został pochwalony 0 razy
Pią 12:21, 25 Kwi 2008 Zobacz profil autora
Vinga Tark
Rocket Queen


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: Wonderland

Post
Kolgrim podobno mimo obciążenia był przystojny a o nim tego powiedzieć nie można... xD""


Post został pochwalony 0 razy
Pią 14:50, 25 Kwi 2008 Zobacz profil autora
Katasza
Druid


Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Będzin

Post
Gdyby Rune wychodząc z grobu Kolgrima miał już ludzką postać pewnie wyglądałby właśnie tak. Dokładnie tak to widzę, co myślicie?


Post został pochwalony 0 razy
Nie 18:24, 04 Maj 2008 Zobacz profil autora
Isadora
Wędrowiec w mroku


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Blocksberg

Post
A propos postu Tuli,że Saga nie była chłodna,ale uczuciowa : chłodna w sensie że zdystansowana do świata i ludzi,jakby tak naprawdę nie należała do niego,jakby jej w ogóle nie obchodził.Trzeba przyznać,że Henningiem opiekowała się dobrze,ale czegoś mi w niej brakowało,ciepła właśnie i większego zaangażowania.Henning kochał Sagę i lgnął do niej,ale raczej nie dlatego,że Saga była taka cudowna,ale dlatego,że myslał,że został sierotą,że był sam na świecie i potrzebował kogoś,kto choć troche by się o niego troszczył.Nie widze w jej zachowaniu jakiejs uczuciowości,jak np.w przypadku Silje,Cecylii,Liv czy innych kobiet z LL.Ten epitet Sadze moim zdaniem nie przysługuje.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 21:22, 08 Maj 2008 Zobacz profil autora
Isadora
Wędrowiec w mroku


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Blocksberg

Post
A co myslicie o Tun-sij? Bardzo imponowała mi jej postać,jej osobowość.To prawda,że jej siła woli była przytłaczająca,jej dominacja (zwłaszcza w stosunku do Vendela) działała mi na nerwy,ale bardzo sie cieszę,że jako szamanka miała władzę,o jakiej kobiety w tamtych czasach mogły tylko pomarzyc lub w ogóle im się to nie śniło.Kobieta o niezwykle silnym charakterze,a jednak ukochana żona Irovara (czyli można pogodzić jedno z drugim,byle trafić na mądrego mężczyznę),utalentowana szamanka,naprawde godna podziwu postać.Moje odczucia co do niej są pozytywne.
Tylko Sinsiew nie bardzo sie jej udała...


Post został pochwalony 0 razy
Sob 13:20, 23 Sie 2008 Zobacz profil autora
Elisabet
Siostra Marnotrawna


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 2199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: zewsząd

Post
Tun-sij była według mnie wspaniałą postacią. Jej autorytet, chłodny dystans, umiejętności, to wszystko wzbudziło moją ogromną sympatię. Wielka, wspaniała osobowość.
Ale fakt faktem, Sinsiew nie wdała się w mamę.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 21:35, 23 Sie 2008 Zobacz profil autora
Mar
V.I.P.


Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 2285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Taran-Gai

Post
Bardzo lubiłam Tun-sij. Silna postać, z ogromnym autorytetem, a jednocześnie pełna ciepła i miłości (co było widać przede wszystkim w jej relacjach z Irowarem. Miałam jej nieco za złe to wyrachowanie, z którym właściwie zmusiła Vendela do związku z Sinsiew. Ale widać wiedziała co robi. W końcu była szamanką i wiedziała więcej o przyszłości niż inni. To że Shira przyszła na świat, to przecież właśnie jej zasługa. A polubiłam ja jeszcze bardziej w późniejszych częściach, kiedy razem z innymi szamanami brała udział w walce przeciw Tengelowi Złemu. Mądra, odważna, wyjątkowa kobieta.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 21:49, 23 Sie 2008 Zobacz profil autora
Tula
V.I.P.


Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Post
Właśnie tak mi się skojarzyło, że pod względem erotyki Tula bardzo przypominała Sol...


Post został pochwalony 0 razy
Nie 15:43, 24 Sie 2008 Zobacz profil autora
Mar
V.I.P.


Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 2285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Taran-Gai

Post
W pewnym stopniu tak. Obie lubiły eksperymenty w tej dziedzinie Wink Ale Tula potrafiła pokochać normalnego śmiertelnika i to bardzo wyraźnie różni ją od Sol.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 16:06, 24 Sie 2008 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna » O wiedźmach. No. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 5 z 8

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin