teksty, które urzekły.

Michał Błażejewski

"Chodziła Matkaboska"

chodziła Matkaboska po świecie

prowadziła Matkaboska dwoje dzieci

jedno było zdrowe

drugie było hifowe

a nie chciała powiedzieć

które jest które

i stanęła w samym sercu kraju

prosi- wpuśćcie- ale ludzie nie

wpuszczają

ni tego co zdrowe

ni tego co hifowe

bo nie chciała powiedzieć

które jest które

nam tu gnoju takiego nie trzeba

lepiej zabierz swoje bachory do nieba

popatrzyła Matkaboska po domach

niepotrzebna mi ta wasza korona

chleba za nią nie kupię bo gorzki

i nie ujrzał już nikt Matkiboski

tylko ludzie chodzili

chodzili

wreszcie będzie spokój

mówili

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 4408 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/4

Znam ten wiersz, pamiętam go z lekcji polskiego... Podbał mi się i nadal mi isę podoba.

Post został pochwalony 0 razy

Hej,ja też go pamiętam! I nadal tak samo mnie porusza...

Post został pochwalony 0 razy

Tego wiersza nie da się tak po prostu przeczytać i zapomnieć. Daje do myślenia.

Post został pochwalony 0 razy

No właśnie tak mi się też zdawało, że gdzieś go słyszałam - a to na polskim Happy

Faktycznie, nie idzie go zapomnieć.. Porusza..

Post został pochwalony 0 razy

faktycznie wiersz porusza, ale jakoś nie potrafię go skojarzyć z językiem polskim, bo tutaj go pierwszy raz dopiero czytałam....

Post został pochwalony 0 razy

Mi się ostatnio ten wiersz spodobał:

Ezra Pound-Threnos

Już nie dla nas małe westchnienia
Już nie będzie o zmroku nas wiatr niepokoił.

Spójrz na pięknych umarłych!

Już nie płonę.
Już nie dla nas trzepotanie skrzydeł.
Co warczały w powietrzu nad nami.

Spójrz na pięknych umarłych!

Już ze skóry nie obdziera mnie żądza
Już nie zadrżeć nam
Gdy spotkają się dłonie.

Spójrz na pięknych umarłych!

Już nie nam wino ust,
Już nie naszym ciałom poznanie.

Spójrz na pięknych umarłych...

Post został pochwalony 0 razy

Ładny wiersz ale moim zdaniem przepełnia go wielki smutek, a ostatnio nie lubię jakoś smutku.....

Post został pochwalony 0 razy

Ogólnie lubię motywy śmierci i zmarłych więc ten wiersz już ma +
Ponadto dobrze napisany. Podoba się. Ma klimat.

Post został pochwalony 0 razy

Tego wiersza wcześniej nie znałam...
Ale też mi się podoba jego klimat i sposób w jaki jest napisany

Post został pochwalony 0 razy

Nie pozostaje mi nic innego jak podpisać się pod Waszymi postami.Piękny utwór.

Post został pochwalony 0 razy

Smutny, ale piękny.

Post został pochwalony 0 razy

Tak, urzekający. Lubię smutne wiersze, pisane takim stylem.

Post został pochwalony 0 razy

Strasznie mi się podoba tekst piosenki Chylińskiej:

"Szukałam sensu życia i myślałam sobie, że
Już wszystko mam, już wszystko wiem.
Ale to nie było życie. Myślałam, że przeżywam je
A mnie nie było tam
Nie urodziłam się
Szukałam w życiu szczęścia i myślałam, że to znaczy
Być pijanym we mgle, głowę w chmurach mieć
Ale to nie było szczęście tylko skacowany sen
I chyba w końcu wiem...
[...]Kochałam w życiu ludzi i dawałam wszystko im,
By też kochali mnie, by też cieszyli się
Ale nie umiałam mówić o tym, że bardzo boję się
Gdy szybko pojmą że ... Ja sama nie kocham się
I taka głupio mądra, chciałam dalej w życie brnąć
Lecz zatrzymałam się - Opamiętałam się
Nie napinam mięśni już, bo wiem, że maskę trzeba zdjąć
I naprawdę żyć
I nie wiedzieć nic..."

Post został pochwalony 0 razy

Znalazłam gdzieś, kiedyś i aż mi łzy stanęły w oczach...

" Rozłąka "

Twarz smutna, zatroskana,
bezgłośnie woła "MAMA!".
Oczy wlepione raz w okno,
raz w drzwi.
Słyszę kroki...
Czy to Ty?

Ktoś chwyta za klamkę,
otwierają się drzwi.
Chcę wstać i biec,
lecz to nie Ty!

Kolejny zastrzyk, kroplówka
i znowu jestem przykuty do łóżka.
Tylko mały różowy miś da ukojenie mi dziś.

Łzy ściekają po policzkach.
Czas bez Ciebie jest wiecznością.
Zasypiam cały we łzach.
Nagle ciepły pocałunek smaga mi twarz.

Otwieram oczy.
Czy to sen?
Czy jawa?
Jesteś! To Ty! Moja ukochana Mama!