Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Zdarzyło wam się kiedyś coś niezwykłego?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 16, 17, 18  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna » O wiedźmach. No. Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Zdarzyło wam się kiedyś coś niezwykłego?
Autor Wiadomość
Villemo
Badb Catha
Badb Catha


Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bat Country

Post
mnie tak prześladuje liczba 44 od dłuższego czasu Happy


Post został pochwalony 0 razy
Nie 1:55, 10 Lut 2008 Zobacz profil autora
Sabriel
Topielica


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: mętna woda

Post
Ja osobiście nie wierzę w numerologię... w ogóle w nic nie wierzę -.-'
Tylko zbiegi okoliczności, no i swoja podświadoma moc ^.-


Post został pochwalony 0 razy
Pon 5:46, 11 Lut 2008 Zobacz profil autora
Villemo
Badb Catha
Badb Catha


Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bat Country

Post
A ja wierzę, że mamy jakiś podświadomy magiczny wpływ na swoje życie... tyle się wokół mnie dzieje dziwacznych rzeczy, które nie tylko ja zauważam, że jakaś sił wyższa musi w tym maczać palce xD


Post został pochwalony 0 razy
Pon 10:42, 11 Lut 2008 Zobacz profil autora
Aramaiti
Druid


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Nifilheim

Post
ja sama mam dziwne sny, jesli przysni mi się coś okropnego, nastepnego dnia spotka mnie coś milego, tak samo dzieje sie w odwrotna strone. Ale pewnego dnia mialam prawdziwy proroczy sen, przysnil mi sie aniol o twarzy mojej kolerzanki.. Odchodzila ode mnie... Nastepnego dnia dowiedzialam sie ze nie zyje...
jesli masz ochotę możesz podzielić się swoimi snami w temacie: ''nasze sny''. Sab.

Podobnie mam gdy ma stac sie cos waznego, moi przyjaciele pytaja mnie jak to bedzie, np.gdy chodzi o egzamin... Moja odpowiedz brzmi zawsze "tak" lub "nie". Pozniej przychodzi do mnie ta osoba i mowi ze mialam racje, jednak sama sobie nie potrafie wywruzyc, nie da sie.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 20:44, 12 Lut 2008 Zobacz profil autora
Elisabet
Siostra Marnotrawna


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 2199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: zewsząd

Post
Aramaiti napisał:

Podobnie mam gdy ma stac sie cos waznego, moi przyjaciele pytaja mnie jak to bedzie, np.gdy chodzi o egzamin... Moja odpowiedz brzmi zawsze "tak" lub "nie". Pozniej przychodzi do mnie ta osoba i mowi ze mialam racje, jednak sama sobie nie potrafie wywruzyc, nie da sie.

Teżtak mam! Tylko u mnie zdarza się to notorycznie, ale dotyczy drobniejszych spraw... o.O


Post został pochwalony 0 razy
Wto 23:07, 12 Lut 2008 Zobacz profil autora
Villemo
Badb Catha
Badb Catha


Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bat Country

Post
Ja z kolei mam coś dziwnego, jak się zdenerwuję. Pisałam już gdzieś, ze tacie się zepsuł telewizor. Otwierają się okna, spadają różne rzeczy (czasem mi na głowę :/) podobno mam taki zimny, przenikliwy i wredny wzrok (nie wiem, w takich momentach nie patrzę w lustro), już parę razy tak było, tak że lepiej mnie nie wkurzać. :p


Post został pochwalony 0 razy
Śro 1:53, 13 Lut 2008 Zobacz profil autora
Aramaiti
Druid


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Nifilheim

Post
Wiem o co ci chodzi Villemo, ja pamietam jak szlam za moim kolegą i pomyslalam sobie "przewruc się" nagle upadl nie stad ni z owad na prostej drodze, pozniej sie to powturzylo kilka razy w innych sytuacjach a innymi ludzmi. Podobnie mialam ze smiercia, w kilka dni przed zgonem jakiejs osoby pomyslalam sobie "a co by bylo gdyby juz go nie bylo?"... Nastepnego dnia, lub dwa dni po ta osoba nie zyla i tez sie to powtarzalo wile razy... To nie jest mile wiec wole juz sie nie zastanawiac nad czyms takim. Moje przeczucie jest po prostu czasem ciezkie, potrafie sobie cos wyobrazic i kiedy jestem tego powna tak sie dzieje.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 12:30, 14 Lut 2008 Zobacz profil autora
Villemo
Badb Catha
Badb Catha


Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bat Country

Post
Ja się nie uważam za osobę obdarzoną jakimś tam darem czy cuś, tylko że wokół mnie się tyle dziwnych rzeczy dzieje, że już w gimie mnie od wiedźm i kosmitek przezywali.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 12:34, 14 Lut 2008 Zobacz profil autora
Sabriel
Topielica


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: mętna woda

Post
Aramaiti napisał:
Podobnie mialam ze smiercia, w kilka dni przed zgonem jakiejs osoby pomyslalam sobie "a co by bylo gdyby juz go nie bylo?"... Nastepnego dnia, lub dwa dni po ta osoba nie zyla i tez sie to powtarzalo wile razy...

Ile osób już uśmierciłaś??
Tak to czytam^ ...
(nie będę pisać że mnie tym tekstem rozśmieszyłaś, bo mogę cię skrzywdzić tym stwiedzeniem, może ty naprawdę w to wierzysz, albo co gorsza ty naprawdę to potrafisz)

Chciałabym mieć takie zdolności...
ale lepiej nie, bo nikt by nie przeżył x')


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sabriel dnia Czw 13:37, 14 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
Czw 12:38, 14 Lut 2008 Zobacz profil autora
Aramaiti
Druid


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Nifilheim

Post
Wiesz Sabriel ja nie uwazam sie z niewiadomo co, nich mnie Bog broni od tego, bo jestem zwyczajna. Mam jednak przeczucia i na pewno nie usmiercam ludzi, ja po prosu czuje kiedy to moze nastapic Happy


Post został pochwalony 0 razy
Czw 13:00, 14 Lut 2008 Zobacz profil autora
Gość






Post
Aramaiti napisał:
Wiesz Sabriel ja nie uwazam sie z niewiadomo co, nich mnie Bog broni od tego, bo jestem zwyczajna. Mam jednak przeczucia i na pewno nie usmiercam ludzi, ja po prosu czuje kiedy to moze nastapic Happy



W mojej rodzinie przeczowanie smierci to (jesli mozna tak powiedziec) codziennosc. Mojeje babci snilo sie, ze otrzymala glowe w pudelku, cala zakwawiona. Dwa dni pozniej okaalo sie, ze moja prababcia (mama tej babci) umarla. Miala krwotok do mozgu.
A mojej mamie snila sie kiedys biala trumna z przepieknym krzyzem. Tydzien pozniej zmarl Jan Pawel II.

Wiem, mozecie to uznac za przesade i doszukiwaniu sie wszystkiego co by pasowalo, ale tak nie jest.
To wszystko jest prawda...(i szczerze mowiac, boje sie tej prawdy)
Pią 17:08, 15 Lut 2008
Elisabet
Siostra Marnotrawna


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 2199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: zewsząd

Post
Mnie się wydaje, że to jest często u osób podatnych na różne wpływy z 'zewnątrz'... Mojej mamie przyśniła się śmierć jej ojca, ale ja nie chcę tego doświadczyć... Rodziła też przez sen razem ze swoją koleżanką, w tym samym czasie xD Ja ostatnio śniłam o prababci z gór i dwa dni później przyszła od naszej tamtejszej rodziny wiadomość o jej śmierci... Niby nic, ale jednak trochę mną wstrząsnęło.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 17:48, 15 Lut 2008 Zobacz profil autora
Sabriel
Topielica


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: mętna woda

Post
Elisabet napisał:
Rodziła też przez sen razem ze swoją koleżanką, w tym samym czasie xD

To jest akurat dość częste i 'normalne'... udowodniono naukowo, że dwie osoby bardzo zawiązane ze sobą psychicznie odczuwają podczas ważnych chwil to samo. Najczęściej jest tak(o dziwo) że mąż odczuwa bóle porodowe w momencie kiedy żona rodzi.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 17:53, 15 Lut 2008 Zobacz profil autora
Katasza
Druid


Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Będzin

Post
A propos przeczuć śmierci (nadchodzącej) zastanawia mnie tylko jedno.... A mianowicie to że gdyby dana "przeczuwana" śmierć jakiejś osoby "nie nadeszła" pewnie w ogóle żadne z was nie zwróciłaoby uwagi że było jakiekolwiek przeczucie. Natomiast jeśli faktycznie ktoś odwali kitę to momentalnie łączy się przypadkowe fakty. No i być może myśli się troszkę życzeniowo, podświadomie człowiek chce mieć rację (nawet jeśli chodzi o coś tak smutnego jak cudze "zejście"). Nie obraźcie się ale ja właśnie tak to widzę. To trochę w stylu opowieści "koleżance babci mojej babci się śniło no i wyobraźcie sobie........" Buuuuu.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 18:44, 15 Lut 2008 Zobacz profil autora
Sabriel
Topielica


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: mętna woda

Post
Dokładnie twierdzę to samo co Katasza...


Post został pochwalony 0 razy
Pią 18:46, 15 Lut 2008 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna » O wiedźmach. No. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 16, 17, 18  Następny
Strona 3 z 18

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin