Włosy, uroda, style...

	Vinga Tark napisał:
	Zrobiłam sobie dzisiaj loczki metodą, którą chyba kiedyś podawała Sabriel - ślimaczki x). Co prawda nie spałam tak, tylko spięłam sobie włosy na jakieś 3h, ale i tak efekt widoczny, bo moje włosy są baaardzo podatne na kręcenie... Nie mam ich zbyt długich przez co efekt jest taki, że czuję się jak baranek x).

Fotkę! Fotkę! Strasznie bym chciała zobaczyć tego baranka Happy

Post został pochwalony 0 razy

Gin a może takie niedokładne, chaotyczne upięcia? Podobno na czasie są upięcia klamrą burzy natapirowanych włosów x). Artystyczny nieład Grin

. Wcale nie było mi w tym słodko! Tongue

Nie zrobiłam zdjęcia, ale przy następnym kombinowaniu będę pamiętała x).

Post został pochwalony 0 razy

	Vinga Tark napisał:
	Gin a może takie niedokładne, chaotyczne upięcia? Podobno na czasie są upięcia klamrą burzy natapirowanych włosów x). Artystyczny nieład . Wcale nie było mi w tym słodko! Nie zrobiłam zdjęcia, ale przy następnym kombinowaniu będę pamiętała x).

już się tak próbowałam czesać, chyba znów spróbuję, tylko że z nową klamrą, bo mi nawet taka XL nie złapie wszystkich włosów xD ale i tak miałam kupić nową, poszukam jakiejś wyjątkowo olbrzymiej, nawet nie będę musiała włosów tapirować x)

Post został pochwalony 0 razy

Ale spróbuj je też dodatkowo wzburzyć chociaż palcami jeśli nie tapir (bo w sumie szkoda włosów na tapir na codzień ;p) żeby były naprawdę rozczochrane Grin

. Ja mam za krótkie włosy jeszcze na takie wariacje i zbyt ciężkie, bo od razu by mi klapło a mega mi się coś takiego podoba <3.

Post został pochwalony 0 razy

właśnie też mam ciężkie włosy, ale mi takie coś wygląda na głowie dobrze- pewnie przez to, że te kosmyki co mają być z tyłu powyciągane palcami robią mi się naturalnie (i przy twarzy też).
___
szukam właśnie dobrego żelu do twarzy, arrgh, nie mogę znaleźć! mam w domu peeling, maseczkę, tonik, i ze wszystkiego jestem zadowolona. ponadto katuję się tabletkami z drożdży i maseczkami drożdżowymi. ale nie mogę znaleźć żelu, co by jakoś dobrze czyścił cerę, żadnego 3w1, tylko po prostu żeby codziennie ją oczyszczać. możecie coś polecić Grey_Light_Colorz_PDT_18

?

Post został pochwalony 0 razy

Ja mam żel do mycia twarzy z Clean & Clear, jest świetny. Poza tym mydło siarkowe i taka super pachnąca pianka Ideal Skin @nti @nce to wygląda tak: [link widoczny dla zalogowanych] cera jest po nim świeżutka jak marchewka prosto w ogródka hehe

Maseczki drożdżowe też używam, jeszcze jakieś różności z zielonej glinki i piję bratek.

Gin, zajrzyj sobie jeszcze tutaj Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

A ja na swojego wrażliwca używam żelu do twarzy z Avonu, z Planet Spa - z serii z białą herbatą i jest cudowny. Dokładnie oczyszcza i przede wszystkim nie uczula, nie powoduje podrażnień, nie wysusza.

Post został pochwalony 0 razy

ja używam Nivea Visage do twarzy i jestem zadowolona

Post został pochwalony 0 razy

No, czyli wszystko zależy od tego jaką masz cerę Gin Grin

. Ja przy wrażliwcu po Nivea Visage miałam czerwoną skórę, cała mnie piekła, brrr Tongue

.

Post został pochwalony 0 razy

Dokładnie, wszystko zależy od cery...
Ja peelingów już nie używam, bo potem mi skóra złazi.
Ale od kilku lat od czasu do czasu kupuję tą piankę do mycia twarzy [link widoczny dla zalogowanych] i jak dla mnie jest genialna. skóra jest taka świeża, gładka.. A pianka nie szczypie jak dostanie się do oczu i ogólnie przyjemna, lekko chłodzi.
Ej, a co poradzicie na to, jak skóra złazi mi w okolicach nosa i brody? =.=

Post został pochwalony 0 razy

Sabriel napisał:

Dokładnie, wszystko zależy od cery...
Ja peelingów już nie używam, bo potem mi skóra złazi.
Ale od kilku lat od czasu do czasu kupuję tą piankę do mycia twarzy [link widoczny dla zalogowanych] i jak dla mnie jest genialna. skóra jest taka świeża, gładka.. A pianka nie szczypie jak dostanie się do oczu i ogólnie przyjemna, lekko chłodzi.
Ej, a co poradzicie na to, jak skóra złazi mi w okolicach nosa i brody? =.=

krem nawilżający, np. Ziaji Tongue

nie wydasz dużo, a rewelacyjnie nawilża. najpierw peeling, i na to krem.

Post został pochwalony 0 razy

Miałam kiedyś tą piankę, też miło wspominam x). Krem to albo granatowy Nivea (kojarzę jeszcze Soft, ale Soft ssie), bo w sumie dobrze nawilża (ale mnie wkurza, bo wolno się wchłania -.-) albo właśnie Ziaja, ja lubię kakaowy i z serii Blubel różowy (;.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Vinga Tark dnia Wto 14:00, 18 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz

Kurczę wiedźmy,jak się nazywa fachowo takie urządzenie do kręcenia włosów (chodzi mi o tę moją weselną fryzurkę - strasznie mi się spodobała i chcę nabyc takie cuś do kręcenia) ? Czy to po prostu jest sama końcówka do np.lokówki?

Post został pochwalony 0 razy

Dyfuzator

? nie jestem pewna, ale chyba tak Tongue

Post został pochwalony 0 razy

Dzieki,będę szukać póki co pod taką nazwą. Happy

Post został pochwalony 0 razy