Jak się dzisiaj czujesz?

	Cecylia napisał:
	Ksiązki czytać...(; Czemu Ci prąd wyłączą? Głowa mnie boli, nic mi się nie chce, a na jutro tyle nauki... Brrrr... i chyba się spać walnę jak tylko coś zjem... (tak tylko celem reanimacji oraganizmu XD )

A żebym to ja wiedziała czemu wyłączyli! Wisiało ogłoszenie z elektrowni i ok.10.00 spełnili swoja obietnice - na jakieś 3 godziny.I faktycznie troche poczytałam,trochę poplewiłam w ogródku...jakoś zleciało...
A czuję się jakby mi kto w głowę dał czymś tepym...

Post został pochwalony 0 razy

Cecylia napisał:

	mith napisał:
	a ja w miarę fajnie... właśnie się skończyłam myc, bo mi wodę wyłączają o 22

Mieszakasz w internacie/bursie?

Nie, w domku jednorodzinnym Grin

Ale coś z kanalizacją robili i wyłączali <blee>

	Elisabet napisał:
	O tyle dobrze, że w szkole coraz luźniej. Mniej sprawdzianów, ostatnie referaty...

Zależy jaką ktoś ma sytuację w szkole Grin

Ja idę teraz do LO więc wyciagam co tylko się da...

	Isadora napisał:
	A żebym to ja wiedziała czemu wyłączyli! Wisiało ogłoszenie z elektrowni i ok.10.00 spełnili swoja obietnice - na jakieś 3 godziny.

Wiesz, z reguły na takich ogłoszeniach podają powód: remont, remont albo remont Grin

Ewentualnie modernizacja ^^

A ja się czuję... Tak jak ostatnio w sumie. Troszkę ok a troszkę nie ok, ale to mojego chłopaka wina, a nie wiosny ^^ Bo mu odbija i dzikie akcje robi... Ale nvmnd. Czujcie się dobrze, moje drogie...

Ja też teraz idę do LO, ale powyciągałam większość w ciągu roku, teraz zostało niewiele do naciągania.
Ale jestem nieogarnięta! Nie do końca dzisiaj łapię, co się wokół mnie dzieje... -.-

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 4408 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/4

Spałam *przeciąga się* głowa mniej boli, ale podejście do nauki się nie zmieniło... dalej się nie chce XD... a trzeba:|

Post został pochwalony 0 razy

	Isadora napisał:
	A żebym to ja wiedziała czemu wyłączyli! Wisiało ogłoszenie z elektrowni i ok.10.00 spełnili swoja obietnice - na jakieś 3 godziny.

Wiesz, z reguły na takich ogłoszeniach podają powód: remont, remont albo remont Grin

Ewentualnie modernizacja ^^

Pewnie,że podają,ale znam przyjemniejsze lektury niz czytanie takich świstków.Mnie wystarczyła informacja,że prądu nie będzie i w jakich godzinach...

Napieprza mi lewy migdał i to tak,że ból sięga ucha.Jedynym plusem jest to,że się nie objem za bardzo,bo boli przy połykaniu.Nie wiem czy to nie jakiś rodzaj anginy czy co...

Post został pochwalony 0 razy

Dziwnie mi :/ byle do piątku.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 4408 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/4

	Villemo napisał:
	Dziwnie mi :/ byle do piątku.

Kurde, też jak na zmiłowanie czekam na piątek... kopnę się do kina z kumplem, już zapomniałam prawie jak duży jest ekran... Hmm... a może by tak do szczecińskiego Pioniera?

Post został pochwalony 0 razy

Okropnie, okropnie! Chyba cała negatywna energia otoczenia przeszła na mnie, bo kiedy inni wychodzą z dołu, ja w niego wpadam. Rozwalona psychicznie i do tego zła. Nienawidzę takiego czegoś >.<

Post został pochwalony 0 razy

jakoś idzie... powoli, jak wszyscy chyba, byle do piątku... bo już nie wyrabiam w szkole :/

Mam straszne zamieszanie w głowie, rozdarcie uczuciowe ogromne.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 4408 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/4

W dół, w dół... namieszałam jak diabli (nieświadomie) w czyimś życiu a i w moim niezły bałagan panuje...:\ dodupnie tak.

Post został pochwalony 0 razy

Wiedźmy ,tak spokojnie było,a tu wszystkim sie wali...co się tu wyrabia? *martwi się*

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 4408 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/4

U mnie to częsciowo przez wiosnę, częsciowo, bo nie zauważyłam, że komuś robię krzywdę; martwię się też kilkoma bliskimi osobami, w dodatku nie umiem im pomóc, i tak jakoś wyszło, że nieciekawie się wewnętrznie czuję. Póki co skutecznie stwarzam pozory, że wszytsko jest ok.

Post został pochwalony 0 razy

O,tak nic nie działa tak dołująco na psychikę jak świadomość,że nie potrafisz pomóc komus bliskiemu.Ja sie wtedy czuje nic niewartym śmieciem,niestety.
Ale trzeba wierzyć,że wszystko sie ułoży! */trzyma kciuki za Cecylkę*

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 4408 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/4

Powtarzam sobie: "jakoś to będzie..." Dzięki Isadoro :*

Post został pochwalony 0 razy