Pytanko do nas - o nas (;

Witam Was bardzo serdecznie.
Obserwuję to forum od dłuższego czasu. Wypada w końcu się przedstawić. Grey_Light_Colorz_PDT_18

Imię: Weronika

Aktualne zajęcie: W przerwach pomiędzy zagłębianiem się w siebie i wszechświat oraz szeroko pojętym rozwojem osobistym, studiuję (nie mylić z uczeniem się).

Rodzina: Cóż, mówiąc szczerze - ta biologiczna nigdy nie była dla mnie szczególnie ważna.
A o tej prawdziwej nie będę tutaj pisać.

Gdy mam wolną chwilę: Lubię robić wiele rzeczy. Zwykle nadrabiam braki filmowe, literackie, muzyczne. Zgłębianie ludzkich umysłów również mnie pasjonuje.

Najbardziej drażnią mnie ludzie: Kiedyś powiedziałabym - bierni, zależni, niezdecydowani, powielający cudzą osobowość. Dzisiaj wymienię jedynie tych zamkniętych, ograniczonych zwyczajnie głupich, pozbawionych fantazji, czy ciekawości.

W wymarzoną podróż chciałabym pojechać do: Pragnęłabym odwiedzić wiele miejsc. Preferuję cieplejsze klimaty.

Moja największa wada to: Na pewno skłonność do popadania w negatywne stany emocjonalne oraz ciągły strach przed porażką dość mocno utrudniają mi egzystencję.

Najbardziej lubię kupować: Wszystko, co pozwala mi karmić własną próżność. Grey_Light_Colorz_PDT_18

Prezent który chciałabym dostać: Ponoć "oral sex is the best last minute gift idea". ;D A tak na poważnie - lubię, kiedy ofiarodawca wykazuje się znajomością moich upodobań, pokazując przy tym, jak dobrze mnie zna. Chyba tyle w tym temacie.

Moja pierwsza praca: Pracowałam kiedyś w sklepie z ubraniami.

Mieć czy być? - Być. Jeśli muszę wybierać. Choć równowaga pomiędzy jednym a drugim wydaje się być idealna.

Ostatnio czytam, przeczytałam: Akurat jestem w trakcie "Awantury w Stogach" Borisa Viana.

Gdy byłam mała chciałam zostać: Miałam bardzo wiele planów. Archeolog, astronom, weterynarz, pisarka... Nie było końca.

Jako dziecko byłam: Byłam bardzo ciekawskim i o dziwo dość spokojnym dzieckiem. Sporo mówiłam (zadawałam bardzo wiele pytań - zostało mi to do dziś), choć często lubiłam się odcinać i uciekać w swój własny świat.

Wstydzę się: Głównie swojego lenistwa. Czasem braku ostrożności i wewnętrznej dyscypliny.

Na bezludną wyspę zabrałabym: Och, nie lubię takich pytań. Pewnie zabrałabym nóż, kilka książek, namiot, latarkę, zapas wody i żywności. Sama nie wiem, słaby ze mnie organizator.

Zbieram: Doświadczenia i... Umysły. Happy

Z równowagi wyprowadza mnie: Chyba głównie strach przed porażką bądź utratą czegoś ważnego. Choć ostatnio coraz lepiej nad tym panuję.

Lubię w sobie: Sporo rzeczy. Głównie moją dość złożoną osobowość.

Pieniądze wydaje: Bardzo szybko.

Najważniejsze w życiu jest: Kiedyś powiedziałabym, że szczęście bądź spokój ducha. A teraz... Wciąż się nad tym zastanawiam.

Muzyka której słucham: Mam dość szerokie horyzonty muzyczne. Wymienianie gatunków muzycznych, bądź co gorsza ulubionych zespołów by mnie zamęczyło. Powiem tylko skrótowo, że preferuję raczej gitarowe klimaty (różnej maści Wink

), ale to też nie jest reguła.

Rodzina nauczyła mnie: Napiszę tylko o biologicznej. Chyba nauczyli mnie głównie samodzielności i nadmiernej ambicji (która potrafiła być męcząca).

Życie nauczyło mnie: Przede wszystkim cierpliwości, wytrwałości i rozsądku.

Sama nauczyłam się: Że cel uświęca każde środki, myśl kształtuje rzeczywistość, a moralność to kwestia bardzo umowna. Grey_Light_Colorz_PDT_18

Z prac domowych, najbardziej nie lubię: Nienawidzę wszystkich prac domowych. Słaba ze mnie gospodyni.

W kuchni jestem: Głównie na imprezach chlejąc na umór.

Lubię kiedy ludzie: Potrafią słuchać, rozumieć, przejawiają pęd do wiedzy wszelkiego rodzaju oraz potrafią przekazać mi coś interesującego.

Gdy budzę się rano, to: Zaczynam dzień od standardowego "ja pierdolę, ale mi się nie chce".

Co chciałabym jeszcze w życiu osiągnąć: Doskonałość, boskość, potęgę, harmonię.

Największe marzenie: Na razie pozostawię je dla siebie.

Gdybym nie była sobą chciałabym być: Wężem, wilczycą, kocicą, orłem lub dzikim mustangiem.

Post został pochwalony 0 razy

Mnie się podobasz!
Witaj!

(koorwa, przypominasz mi Silencię.. koorwa, jakby jednej było za mało!)

Post został pochwalony 0 razy

Im nas więcej, tym weselej! Zwłaszcza gdy mowa o szujach ;D!

Ja też witam, he!

Post został pochwalony 0 razy

Miło.

Mam nadzieję, że się tutaj zadomowię.

Post został pochwalony 0 razy

Witaj Mambo! Czy mi się wydaje, czy znamy się nieco z Photobloga???

Post został pochwalony 0 razy

Tak, jestem tą samą Mambą. Wink

Miło Cię widzieć, Sil.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mamba dnia Czw 22:47, 09 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz

	Mamba napisał:
	Aktualne zajęcie: W przerwach pomiędzy zagłębianiem się w siebie i wszechświat oraz szeroko pojętym rozwojem osobistym, studiuję (nie mylić z uczeniem się).

Aż mi się przypomniały czasy akademika i pytania "przyjechałaś tutaj po to, by studiować czy by się uczyć"? Happy

	Mamba napisał:
	Prezent który chciałabym dostać: Ponoć "oral sex is the best last minute gift idea". ;D A tak na poważnie - lubię, kiedy ofiarodawca wykazuje się znajomością moich upodobań, pokazując przy tym, jak dobrze mnie zna. Chyba tyle w tym temacie.

Święte słowa Happy

	Mamba napisał:
	W kuchni jestem: Głównie na imprezach chlejąc na umór.

O! to tak jak ja jeszcze trzy lata temu ^^

I Ciebie miło tutaj widzieć Happy

Obyś się wgryzła w forum szybko Grin

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 4408 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/4

Silaqui napisał:

	Mamba napisał:
	Aktualne zajęcie: W przerwach pomiędzy zagłębianiem się w siebie i wszechświat oraz szeroko pojętym rozwojem osobistym, studiuję (nie mylić z uczeniem się).

Aż mi się przypomniały czasy akademika i pytania "przyjechałaś tutaj po to, by studiować czy by się uczyć"? Happy

Dobra, poczułam się kujonem.... xD

W każdym razie: witaj Mambo!

Post został pochwalony 0 razy

Cecylia napisał:

Silaqui napisał:

	Mamba napisał:
	Aktualne zajęcie: W przerwach pomiędzy zagłębianiem się w siebie i wszechświat oraz szeroko pojętym rozwojem osobistym, studiuję (nie mylić z uczeniem się).

Aż mi się przypomniały czasy akademika i pytania "przyjechałaś tutaj po to, by studiować czy by się uczyć"? Happy

Dobra, poczułam się kujonem.... xD

Patrząc na mój przykład lepiej się uczyć niż studiować Tongue

Post został pochwalony 0 razy

	Silaqui napisał:
	Witaj Mambo! Czy mi się wydaje, czy znamy się nieco z Photobloga???

Ha, wiedziałam, że ta sama! To ja też Cię znam z photobloga i witam także tutaj Tongue

(spóźniona jak zawsze -.-)

Post został pochwalony 0 razy

Sol napisał:

	Silaqui napisał:
	Witaj Mambo! Czy mi się wydaje, czy znamy się nieco z Photobloga???

Ha, wiedziałam, że ta sama! To ja też Cię znam z photobloga i witam także tutaj Tongue

(spóźniona jak zawsze -.-)

Chyba Cię chlebem i Solą powitam, zjebinek kombek! Shock

Post został pochwalony 0 razy

Sol napisał:

	Silaqui napisał:
	Witaj Mambo! Czy mi się wydaje, czy znamy się nieco z Photobloga???

Ha, wiedziałam, że ta sama! To ja też Cię znam z photobloga i witam także tutaj Tongue

(spóźniona jak zawsze -.-)

Zabijajcie za OFTOPA, ale SOOOOOLLLLLLLLLLLLLLLLLLLL :*

Post został pochwalony 0 razy

Imię: Milena

Aktualne zajecie: praca, gdzieś tam studia

Rodzina: niewielka

Gdy mam wolną chwilę...: to tak jakbym jej nie miała...

Najbardziej drażnią mnie ludzie: pozbawieni inteligencji

W wymarzoną podróż chciałbym pojechać do..: chciałabym zobaczyć Skandynawię, Islandię, Indie...

Moja największa wada to: lenistwo, brak konsekwencji w działaniu

Najbardziej lubię kupować: rzeczy sprawiające sensualną przyjemność - perfumy, dobre jedzenie...

Prezent który chciałabym dostać: w tej chwili chyba najbardziej "Siberian Snow" D.S. & Durga

Moja pierwsza praca: roznoszenie ulotek

Mieć czy być? Mieć i być!

Ostatnio czytam, przeczytałam: Dla przyjemności "Zrób sobie raj" M. Szczygła

Gdy byłam mała chciałam zostać: projektantką wnętrz, architektem, grafikiem

Jako dziecko byłam: spokojna, wyciszona, nieśmiała, ale także całkiem psotna

Wstydzę się: ciężko mi wpaść na to, czego się wstydzę

Na bezludną wyspę zabrałabym: zapewne plecak całkiem niepotrzebnych przedmiotów

Zbieram: próbki zapachów, stosy papierów. Zbierałabym pewnie także kwiaty, gdybym miała na nie miejsce.

Z równowagi wyprowadzają mnie: stres i moje niepokoje

Lubię w sobie: właśnie uświadomiłam sobie, że przyznanie się przed sobą do tego, że coś w sobie lubię, przychodzi mi z trudem

Pieniądze wydaję: jak już wiem, że mogę, to mało rozsądnie

Najważniejsze w życiu jest: coś magicznego

Muzyka której słucham: różnie, rock, jazz; ta z lat '80 i początków '90 także prawdziwie chwyta mnie za serce

Rodzina nauczyła mnie: cieszyć się z drobnych rzeczy

Życie nauczyło mnie: dystansu, dalej uczy

Sama nauczyłam się: gotować!

Z prac domowych, najbardziej nie lubię: zmywania podłogi

W kuchni jestem: świetna Grey_Light_Colorz_PDT_18

Lubię kiedy ludzie: są bezpretensjonalni - piją, dobrze się bawią i mówią ciekawe rzeczy. Przez znaczną część czasu lubię jednak, kiedy są gdzieś obok i niczego ode mnie nie chcą.

Gdy budzę się rano, to...: zawsze jest za wcześnie

Co chciałabym jeszcze w życiu osiągnąć: jeszcze niewiele osiągnęłam!

Największe marzenie: to kwestia całkiem zmienna, ale chciałabym w końcu zobaczyć Skandynawię, podróżując na motocyklu

Gdybym nie była sobą chciałabym być: drzewem

Post został pochwalony 0 razy

Imię: Rafał choć Lap to już jakby przyszyte

Aktualne zajecie: Pan z Korporacji

Rodzina: Duża choć zaniedbana zdecydowanie...

Gdy mam wolną chwilę...: Staram ją zmarnować najlepiej jak się da.

Najbardziej drażnią mnie ludzie: Przejący moje słowa.

W wymarzoną podróż chciałbym pojechać do..: Japonii.

Moja największa wada to: Nie stabilność.

Najbardziej lubię kupować: Piwo i Gry choć i ostatnio szkocka.

Prezent który chciałbym dostać: każdy jest dobry jak szczery Happy

.

Moja pierwsza praca: yyyy kiedy to było chyba zrywanie wiśni ...

Mieć czy być? być zdecydowanie.

Ostatnio czytam, przecztałem: Droga do szczęścia , Dalajamy

Gdy byłem mały chciałem zostać: Strażakiem Happy

Jako dziecko byłem: Cichy , spokojny.

Wstydzę się: rzadko.

Na bezludną wyspę zabrałbym: kabanosy i książki :>

Zbieram: Kapsle od butelek.

Z równowagi wyprowadza mnie: Podporządkowanie mnie.

Lubię w sobie: Że dużo się nie zmieniłem.

Pieniądze wydaje: głownie elektronika i jakieś imprezy podróże ect.

Najważniejsze w życiu jest: Miłość pokój i zrozumienie.

Muzyka której słucham: Ostrej , Jazzowej i psychodelicznej.

Rodzina nauczyła mnie: Że mogę na nią liczyć.

Życie nauczyło mnie: Że nie mogę na nie liczyć.

Sam nauczyłem się: Że ciągle się uczę.

Z prac domowych, najbardziej nie lubię: Mycia garów :>

W kuchni jestem: Dosyć często.

Lubię kiedy ludzie: Akceptują się.

Gdy budzę się rano, to..: Szukam mojego psa <3

Co chciałbym jeszcze w życiu osiągnąć: Wiele , ale w gruncie rzeczy to tak mało.

Największe marzenie: Zmienić świadomość ludzi.

Gdym nie był sobą chiałbym być:koniem.

Post został pochwalony 0 razy