można umrzeć czasem z nudy

Ja ostatnio nie mam szans sie nudzic, nawet na spokojnym wykladzie z psychologi budowalismy szalas z lawek Happy

Post został pochwalony 0 razy

Widzę, że wszędzie nuda jest matką genialnych pomysłów x)
U nas powstał zamek z krzeseł na korytarzu ^^

Post został pochwalony 0 razy

u mnie w szkole z totalnej nudy wynika zawsze ten sam scenariusz, zbieram zabawki i idę do domu (: nie da rady do późna wysiedzieć na wykładach bez kawy/snu/wagarów

a dziś myję okna, siostra zadbała żebym się nie nudziła ):

Post został pochwalony 0 razy

mnie masakrycznie łeb boli, przyszłam ze szkoły (i jeszcze na dowalenie-babka od matmy dziś po mnie ostro pojechała przy tablicy) przyszłam do domu i co? no oczywiście! kimono. pospałam 2h (i o jedną 1h za dużo!) mama mnie obudziła, że mam dom pozamiatać, a tak mnie parszywie łeb napieprzał... teraz trochę posiedzę na necie, ludzi pomęczę i idę się angola uczyć, a jak dobrze będzie to i za geo się wezmę a potem.... ha! zrobie sobie taką wyżerkę że aż grzech będzie! :D

Post został pochwalony 0 razy

A wiec zycze smacznego Happy

Post został pochwalony 0 razy

A mnie się dzisiaj nudziło i układałam sobie w szufladce majciochy i staniki, ooo!

Post został pochwalony 0 razy

Ja nigdy nie rozumiem ludzi co sobie bielizne układają... o,O
Rozumiem bluzki czy kiecki, ale bieliznę? Ja tam wciepuje wszystko do jednej szuflady.

Post został pochwalony 0 razy

Ja tez Sabriel Happy

Ale kto wie jakbym miala wieksza szuflade, to moze bym w niej poukladala, znajac moj wrodzony pedantyzm Tongue

Post został pochwalony 0 razy

Ja z nudów czasem coś poukładam, ale rzadko jest to bielizna... Nienawidzę, kiedy moja mamusia czepia się mnie o bałagan w szufladzie. Moja bielizna, moja szuflada, mój bałagan! -.-

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 4408 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/4

Ludzie... koszmar... dawno nie miałam tak nudnych wykładów jak dzisiaj... Aż ciekawa jestem czy gwizdałam przez sen;) (w zasadzie nie ma mi kto odpowiedzieć, bo wszyscy spali, no poza wykładowcą).

PS. Sabriel, ja tam układam u siebie gatki, hihihihi Grin

Post został pochwalony 0 razy

	Cecylia napisał:
	PS. Sabriel, ja tam układam u siebie gatki, hihihihi

Zapewne nie mieszkałoby się nam razem dobrze x''))
Dostałabyś szału od mojego bałaganiarstwa (;

Post został pochwalony 0 razy

Sądzę, że wtedy Cecylia układałaby i Twoje gatki, Sabriel Grin

Post został pochwalony 0 razy

I takie życie mi się podoba! ;D

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 4408 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/4

Sabriel, czy Ty może nie jesteś moją dobrze zakamuflowaną sublokatorką? Tongue

Bo mieszkam z kumpelą, której czasem ciuchy układam jak już mnie tafiają szlaczki, że jest bałagan;) (ale nie gatki!!)

Post został pochwalony 0 razy

A gdzie mieszkasz? ;P
Chętnie czasem zachaczę... (; Sabriel co dzień waletuje.
Ps. mam takie dziwne zboczenie-lubię zmywać (;

A tak w ogóle to ze mną się NIE da nudzić! x''D

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sabriel dnia Pon 20:40, 31 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz