Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
potwory, stwory i inne... ;)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 40, 41, 42, 43  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna » O wiedźmach. No. Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
potwory, stwory i inne... ;)
Autor Wiadomość
Saga
Naughty Woman


Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Krainy Szczęścia

Post
Ginewra napisał:
zauważyłam, że mam dziwną tendencję do kochania zwierząt, które są brzydkie x"D nie brzydkie z natury, ale oszpecone. Np. moja Luna (która ma aktualnie na imię Kardynał Woolsey) miała ucięty ogon, przetrąconą łapkę i urwany kawałek uszka, a kocham ją straszliwie. A parę lat temu jeden z kotów mojej babci zwiał i wrócił... bez kawałka ogona, z zaropiałymi oczkami i na dodatek jakiś kretyn oblał go denaturatem albo jakimiś chemikaliami, bo w niektórych miejscach nie miał futra, a dookoła tych placków jego czarna sierść kompletnie straciła kolor. i co? był moim ulubieńcem dopóki nie zdechł w zeszłym roku. mam do takich zwierzątek straszną czułość.

YYyyyyyyyy... Shocked aż mnie ciarki przeszły i serducho mocniej zabiło - biedne maleństwo - zatłukłabym takiego gnoja!! Evil or Very Mad
Nie dziwię Ci się Gin, bo takie maleństwa wywołują w nas więcej czułości, bo i więcej jej potrzebują.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 13:11, 21 Sie 2009 Zobacz profil autora
Sabriel
Topielica


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: mętna woda

Post
Ginewra napisał:
zauważyłam, że mam dziwną tendencję do kochania zwierząt, które są brzydkie x"D nie brzydkie z natury, ale oszpecone.


Mam to samo.

złączyłam

Mój kocik!
Dziś z rana: [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
nie widać, ale ma poranione tylnie łapy, i nadgryzione prawe ucho.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 9:13, 22 Sie 2009 Zobacz profil autora
Mar
V.I.P.


Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 2285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Taran-Gai

Post
Fajny kociak! Taki typowy dachowiec Happy


Post został pochwalony 0 razy
Sob 9:45, 22 Sie 2009 Zobacz profil autora
Saga
Naughty Woman


Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Krainy Szczęścia

Post
[link widoczny dla zalogowanych] na tym widać że ma jakąś rankę Sad
słodki kiciak, lubię dachowce Happy


Post został pochwalony 0 razy
Sob 10:06, 22 Sie 2009 Zobacz profil autora
Isadora
Wędrowiec w mroku


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Blocksberg

Post
Fajny kociak,Sab,ale wyżerkę ekstra dostał! xD


Post został pochwalony 0 razy
Sob 12:25, 22 Sie 2009 Zobacz profil autora
Sabriel
Topielica


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: mętna woda

Post
Kiełbasa śląska ;D


Post został pochwalony 0 razy
Sob 12:53, 22 Sie 2009 Zobacz profil autora
Vinga Tark
Rocket Queen


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: Wonderland

Post
Ale ma wyjechane skarpety! Pierwsze na co patrzę zwykle to właśnie nózie i jego skarpety są zaje Grin.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 13:18, 22 Sie 2009 Zobacz profil autora
Sol
Drama Queen


Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Post
Śliczny jest :p Taki typowy, zwykły i taki miluśki, jak wszystkie koty Happy
A skarpety ma rzeczywiście świetne Grin


Post został pochwalony 0 razy
Sob 18:51, 22 Sie 2009 Zobacz profil autora
Saga
Naughty Woman


Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Krainy Szczęścia

Post
Co do zwierzątek... Dzisiaj miała miejsce bardzo powiedziałabym tragiczna sytuacja. Moja chrześniaczka Oliwka (3,5 roku) i jej starsza siostra Weronika (mówimy na nią Isia lub Isiunia - 6 lat) dostały króliczki. Chciały nam je pokazać, poszły sobie po nie i przyniosły, tylko że Oliwcia za mocno ścisnęła swojego króliczka i go udusiła Sad Sad Sad Sad kuzyn dzisiaj przy nas go zakopywał, mała wpadła w histerię... dziewczynki miały już wcześniej króliki i były uczone jak się zachowywać i zajmować nimi... masakra, do teraz mam to przed oczami.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 22:11, 22 Sie 2009 Zobacz profil autora
Lap
V.I.P.


Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/4

Post
A mi kiki uciekła hehe skubana miesiąc jej nie ma... nie wiem czemu zawsze wychodziła a tego dnia ine wróciła słaba była może zdechła trudno mi określić. Generalnie jestem bez zwierzą jak by ktoś miał jakieś małego psa kota na zbyciu to ja biorę (:

Ah Sago chciałem powiedzieć tak to jest jak się dziecku zwierzaka kupuję , bo one skąd maja wiedzieć że udusi? ehh dzieci nie maja jeszcze oponowego wyczucia ani empatii co bardzo ważne.No tak pupilek wiadomo mama kopić bo dziecko chce ale to nie zabawka stworzonko czuje strach i ból a dziecko przez przypadek może zabić. Jestem zdecydowany NIE kupowaniu zwierząt dzieciom chociaż tym młodszym niż 14 lat.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lap dnia Pon 5:16, 24 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Nie 5:01, 23 Sie 2009 Zobacz profil autora
Saga
Naughty Woman


Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Krainy Szczęścia

Post
Lap napisał:
Ah Sago chciałem powiedzieć tak to jest jak się dziecku zwierzaka kupuję , bo one skąd maja wiedzieć że udusi? ehh dzieci nie maja jeszcze oponowego wyczucia ani empatii co bardzo ważne.No tak pupilek wiadomo mama kopić bo dziecko chce ale to nie zabawka stworzonko czuje strach i ból a dziecko przez przypadek może zabić. Jestem zdecydowany NIE kupowaniu zwierząt dzieciom chociaż tym młodszym niż 14 lat.

Nie koniecznie, dziewczynki potrafią się zająć, ale faktycznie, mała jeszcze nie ma wyczucia, za to empatię ma, bo mówię, że wpadła w histerię, wiedziała co się stało. Kiedy widzieliśmy że go wyciągnęła i niesie to wzięliśmy go od niej, ale było już za późno Sad Wcześniej miały takiego starego wielkiego królika, to go czasem brała na ręce, ale on był prawie taki jak ona ...


Post został pochwalony 0 razy
Nie 10:47, 23 Sie 2009 Zobacz profil autora
Sabriel
Topielica


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: mętna woda

Post
Mój kuzyn miał świnkę morską i bardzo lubił patrzeć jak ona je... a że to coś nie miało umiaru, to jadła aż ją rozerwało od środka.. o.O


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sabriel dnia Nie 11:23, 23 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Nie 11:23, 23 Sie 2009 Zobacz profil autora
Vinga Tark
Rocket Queen


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: Wonderland

Post
To tak jak z chomikami - też nie mają umiaru. Kiedyś nie byłam pewna dlaczego tak szybko mi zdychały - potem dowiedziałam się, że to dlatego, że były bardzo ruchliwe, aż za - doprowadziły się do zawałów serca Tongue.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 13:33, 23 Sie 2009 Zobacz profil autora
Lap
V.I.P.


Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/4

Post
No właśnie a co do świnek to że jedną morską miałem w sumie to nie wiem jakim cudem znalazła się w ogródku mojej babci ale ją wiozłem.I tak sobie żyła była trochę poobgryzana i ledwo żyła pamiętam że kochała jeść małe marchewki w ogolę wszytko jak np szczaw od które chyba zmarła bo jej zaszkodził ale tak świnki morskie nie bez kozery się tak nazywają (:


Post został pochwalony 0 razy
Pon 5:19, 24 Sie 2009 Zobacz profil autora
Vanja
V.I.P.


Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 1656
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: trudno powiedzieć

Post
Świnki morskie są bardzo kochanymi żarłoczkami. Miałam swego czasu hodowlę świnek. Jedna ze mną zwiedziła kawał Polski, pokazała memu psiakowi, gdzie jest jego miejsce i żyła w sumie przeszło 7 lat (nawet weterynarz był w szoku, że tak długo żyje) Czasami brakuje mi tego ich pisku....Ale może za kilka lat moja córcia będzie chciała mieć świnkę Happy
Wiesz Lap a co do kupowania zwierząt dzieciom młodszym niż 14 lat, to różnie można na to patrzeć. 14 letnie dziecko (to wiek, gdy nawet dzieci nie uważają się już za dzieci) ma już co innego w głowie niż opiekowanie się np chomikiem. Owszem nie kupię dwuletniemu dzieciakowi zwierzaka, ale jak już dziecko ma 4 lata powinno się zacząć uczyć opieki nad kimś innym, odpowiedzialności, a w tym przypadku np chomik, świnka morska są idealnymi zwierzątkami, bo przy psie niestety jest za dużo obowiązków. I znam wiele dzieci, które lepiej się wychowują wśród zwierząt niż te które ich nie mają....


Post został pochwalony 0 razy
Pon 7:05, 24 Sie 2009 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna » O wiedźmach. No. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 40, 41, 42, 43  Następny
Strona 41 z 43

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin