Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Nasze typy ;)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 33, 34, 35, 36, 37  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna » Wiedźmy. Czyli All Stars Sabat ;) / Starości Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Nasze typy ;)
Autor Wiadomość
Isadora
Wędrowiec w mroku


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Blocksberg

Post
Hehe,mój mąż wcale nie jest jakimś ekstra ciachem,nawet nie jest w moim typie,a mimo wszystko nie wyobrażam sobie kogoś innego na jego miejscu. xD


Post został pochwalony 0 razy
Sob 19:01, 05 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Sabriel
Topielica


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: mętna woda

Post
Ja mam podobnie jak Isadora. Mój facet również wyglądem fizycznym nie grzeszy (poza tym, że ma mega boskie ciało, bo jest sportowcem, no i to owłosienie... *.*) Jest tylko troszkę wyższy ode mnie, ma kanciaste rysy twarzy, sztywne włosy na głowie i ogólnie jakoś tak... średnio. Jednak jego charakter pobija wszystko. Inteligencja, błyskotliwość, zaradność, humor i wiele innych cech powoduje, że ten człowiek niesamowicie mnie pociąga, i na dzień dzisiejszy jest dla mnie ciachem nr 1 na świecie.
Dla mnie ideał to 2 w 1. Jeśli koleś jest mega przystojny, za to z osobowości nijaki, to nie ma szans... Zaś wygląd jako tako można charakterem nadrobić! (mówię o kimś kto swym wyglądem nie obrzydza, to obrzydzenia chyba przeskoczyć się nie da..)


Post został pochwalony 0 razy
Sob 22:44, 05 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Cecylia
Guardian


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Post
Saga napisał:
Analia napisał:
Ale jako "coś poważniejszego" chłopak, który mnie nie pociąga fizycznie - odpada na starcie Wink

To, że ktoś będzie "brzydki" nie znaczy że nie może Cie pociągać fizycznie - wiem - bo sama tego doświadczyłam i było to jedno z piękniejszych uczuć jakiego doznałam.

Wybacz Analio, ale traktowanie faceta przez pryzmat "ładnej buzi" czy ciała jest moim zdaniem płytkie. Nie będę Cię zanudzać własnymi perypetiami miłosnymi, ale Saga ma rację: to, że ktoś jest mało atrakcyjny, nie znaczy, że nie zasługuje na chwilę rozmowy, często się zmienia podjście kiedy się kogoś pozna. A piękna dusza u brzydkiego faceta jest chyba czymś lepszym od zgnilizny kryjącej się w ładnym opakowaniu [jak to brzmi x.X].


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cecylia dnia Sob 23:06, 05 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Sob 23:04, 05 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Vinga Tark
Rocket Queen


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 3586
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: Wonderland

Post
Ciężko jest mi stwierdzić kto jest brzydki, przecież tyle jest gustów. Nie lubię oceniania po wyglądzie i zakładania z góry "nie będę z brzydalem". Jedynie na bank brzydcy ludzie to ludzie zaniedbani.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 1:23, 06 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Saga
Naughty Woman


Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Krainy Szczęścia

Post
Cecylia napisał:
Saga napisał:
Analia napisał:
Ale jako "coś poważniejszego" chłopak, który mnie nie pociąga fizycznie - odpada na starcie Wink

To, że ktoś będzie "brzydki" nie znaczy że nie może Cie pociągać fizycznie - wiem - bo sama tego doświadczyłam i było to jedno z piękniejszych uczuć jakiego doznałam.

Wybacz Analio, ale traktowanie faceta przez pryzmat "ładnej buzi" czy ciała jest moim zdaniem płytkie. Nie będę Cię zanudzać własnymi perypetiami miłosnymi, ale Saga ma rację: to, że ktoś jest mało atrakcyjny, nie znaczy, że nie zasługuje na chwilę rozmowy, często się zmienia podjście kiedy się kogoś pozna. A piękna dusza u brzydkiego faceta jest chyba czymś lepszym od zgnilizny kryjącej się w ładnym opakowaniu [jak to brzmi x.X].

Dobrze ujęte Grin
Dla mnie bardzo liczy się to jaki jest facet z charakteru - tak jak piszecie - charakter wiele nadrabia. A wygląd - i tak kiedyś się zestarzeje Tongue Ja nie patrzę na to czy jest brzydki czy nie - tylko czy ma to "coś"

Vinga Tark napisał:
Ciężko jest mi stwierdzić kto jest brzydki, przecież tyle jest gustów. Nie lubię oceniania po wyglądzie i zakładania z góry "nie będę z brzydalem". Jedynie na bank brzydcy ludzie to ludzie zaniedbani.

I z tym też się zgadzam.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 10:05, 06 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Gość






Post
Cecylia napisał:
=
Wybacz Analio, ale traktowanie faceta przez pryzmat "ładnej buzi" czy ciała jest moim zdaniem płytkie.

Wiem, że w pewien sposób jestem płytka i nawet nie staram się tego zmienić... tak juz mam po prostu, oceniam po wyglądzie i tyle, czasem zdarza mi się zmieniac zdanie, ale pierwsze wrazenia zostaje.
i równiez przezylam zakochanie w kims brzydkim... tyle ze dla mnie był najpiękniejszy i o to właśnie chodzi. Happy
Nie 11:52, 06 Wrz 2009
Sabriel
Topielica


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: mętna woda

Post
W sumie wiecie co... Mój facet niby ma wzniosłe mierniki, ale sam przyznaje, że jeśli kobieta nie pociaga go z twarzy to ciężko byłoby mu z nią być. Pierwsza rzecz na którą zwraca uwagę to nie cycki, dupa, czy nogi, lecz twarz... O ile mógłby pod wpływem wspaniałej osobowości przeoczyć tłuszcz, rozstępy czy inne mankamenty, tak wygląd twarzowy jest dla niego bardzo ważny. Chociaż w sumie patrząc na mnie (i porównując jego ideały typu Jolie, czy Fox) to jest raczej ustępliwy...


Post został pochwalony 0 razy
Nie 13:05, 06 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Isadora
Wędrowiec w mroku


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Blocksberg

Post
Sabriel napisał:
W sumie wiecie co... Mój facet niby ma wzniosłe mierniki, ale sam przyznaje, że jeśli kobieta nie pociaga go z twarzy to ciężko byłoby mu z nią być. Pierwsza rzecz na którą zwraca uwagę to nie cycki, dupa, czy nogi, lecz twarz... O ile mógłby pod wpływem wspaniałej osobowości przeoczyć tłuszcz, rozstępy czy inne mankamenty, tak wygląd twarzowy jest dla niego bardzo ważny. Chociaż w sumie patrząc na mnie (i porównując jego ideały typu Jolie, czy Fox) to jest raczej ustępliwy...


Ej no spoko,wiadomo,że ta druga osoba MUSI czyms zwrócic uwagę płci przeciwnej i powiedzmy sobie szczerze,że przy pierwszym spotkaniu nie jest to raczej intelekt,tylko jakaś cecha wyglądu zewnętrznego.Kiedy spotkałam pierwszy raz mojego faceta byłam zainteresowana kims innym,ale moja uwagę od razu przykuły jego smutne oczęta (na prawdę!).Nie mogłam o nich zapomniec i tak sie zaczęło..


Post został pochwalony 0 razy
Pon 21:17, 07 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Vanja
V.I.P.


Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 1656
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: trudno powiedzieć

Post
Isadora napisał:
Sabriel napisał:
W sumie wiecie co... Mój facet niby ma wzniosłe mierniki, ale sam przyznaje, że jeśli kobieta nie pociaga go z twarzy to ciężko byłoby mu z nią być. Pierwsza rzecz na którą zwraca uwagę to nie cycki, dupa, czy nogi, lecz twarz... O ile mógłby pod wpływem wspaniałej osobowości przeoczyć tłuszcz, rozstępy czy inne mankamenty, tak wygląd twarzowy jest dla niego bardzo ważny. Chociaż w sumie patrząc na mnie (i porównując jego ideały typu Jolie, czy Fox) to jest raczej ustępliwy...


Ej no spoko,wiadomo,że ta druga osoba MUSI czyms zwrócic uwagę płci przeciwnej i powiedzmy sobie szczerze,że przy pierwszym spotkaniu nie jest to raczej intelekt,tylko jakaś cecha wyglądu zewnętrznego.Kiedy spotkałam pierwszy raz mojego faceta byłam zainteresowana kims innym,ale moja uwagę od razu przykuły jego smutne oczęta (na prawdę!).Nie mogłam o nich zapomniec i tak sie zaczęło..


mój małżonek do przystojnych nie należy a pamiętam doskonale, że wiele lat temu jak go poznałam, to moją uwagę przykuły jego dłonie, takie szczupłe, wręcz smukłe i pamiętam, że wtedy mu powiedziałam, że ma palce typowe dla pianisty. No cóż zrobił się cały czerwony i nic na ten temat nie powiedział.... dopiero kilka lat później zaczęliśmy się spotykać....


Post został pochwalony 0 razy
Pon 21:23, 07 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Saga
Naughty Woman


Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Krainy Szczęścia

Post
Hmm. Ja w sumie jeśli już to patrzę chyba na twarz właśnie. I oczy. Ale przede wszystkim - nawet najprzystojniejszy facet nie będzie mi się podobał jeśli nie ma tego czegoś - a często to coś wychodzi dopiero po poznaniu tej drugiej osoby...


Post został pochwalony 0 razy
Pią 18:43, 11 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Vanja
V.I.P.


Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 1656
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: trudno powiedzieć

Post
Jezu jakie ciacho dziś widziałam w autobusie, aż żałowałam, że jestem mężatką... Te oczy miał cudowne....


Post został pochwalony 0 razy
Pią 20:58, 11 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Gość






Post
też często widuję super ciacha właśnie w autobusach Happy od razu przyjemniej się jedzie x]

kurde,przesiadam się z auta do autobusu! xD
Nie 12:19, 13 Wrz 2009
Saga
Naughty Woman


Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Krainy Szczęścia

Post
Fajne ciacha są wszędzie, tylko trzeba się dobrze rozejrzeć Tongue


Post został pochwalony 0 razy
Nie 15:50, 13 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Mar
V.I.P.


Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 2285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Taran-Gai

Post
Tak, macie rację. Różnego rodzaju środki komunikacji mają swoje dobre strony. Ja spędzam parę godzin tygodniowo w pociągu i mam już nawet upatrzonych paru fajnych gości, którzy regularnie nimi jeżdżą. Ech, no cóż, mogę już tylko patrzeć i podziwiać z daleka...Wink


Post został pochwalony 0 razy
Nie 18:22, 13 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Saga
Naughty Woman


Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Krainy Szczęścia

Post
Mar napisał:
Tak, macie rację. Różnego rodzaju środki komunikacji mają swoje dobre strony. Ja spędzam parę godzin tygodniowo w pociągu i mam już nawet upatrzonych paru fajnych gości, którzy regularnie nimi jeżdżą. Ech, no cóż, mogę już tylko patrzeć i podziwiać z daleka...Wink

To może ja się przyłączę do Ciebie Happy

Stwierdzam, że ten koleś jest całkiem całkiem [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Nie 19:05, 13 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna » Wiedźmy. Czyli All Stars Sabat ;) / Starości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 33, 34, 35, 36, 37  Następny
Strona 34 z 37

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin