Zdrowie.. i nie

	Vinga Tark napisał:
	Danonki ?! zgon Czyli wapno może trochę pomóc? : p

z tego co zrozumiałam, to pewnie tak : P
______
od tego niejedzenia jestem coraz słabsza, ale nadal chce mi się rzygać jak patrzę. co najgłupsze... od ponad tygodnia nie jem niemal nic, a w ogóle nie schudłam x"D

Post został pochwalony 0 razy

Strzelanie to nie tyle kwestia samych kości co stawów. Może jakiś kolagen by się przydał? Galarety, itp Wink

Post został pochwalony 0 razy

O, no ja galaret wcale nie jem, bo za dużo nie mogę, nie przepadam, ale będę musiała zacząć. A poza tym to co jeszcze? x)

Post został pochwalony 0 razy

mi to chyba właśnie stawy szwankują, ale kości też. usłyszałam, że muszę pić więcej mleka itp. a ze stawami to już porażka, mam 14 lat a tyle choróbsk... cukrzyca, anemia zapewne, i właśnie te stawy- czuję się momentami jak stara babcia, kiedy zbiera się na deszcz to momentalnie mnie biodra łupią x"D

Post został pochwalony 0 razy

Ja nie mam raczej większych problemów z kośćmi akurat. Mleko natomiast z pewnością jest na nie dobre Wink

Mnie jedynie co to boli mięsień w łydce (po kontuzji) i np. nie podskoczę na tej nodze, ani nie założę tej nogi na drugą nogę,a przy zmianach pogody to jest masakra

I mam też wyskakujące biodro.. czasem jak np. wstaję to mi biodro przeskakuję i muszę się rozchodzić aby mi wróciło ...

Post został pochwalony 0 razy

Ja zauważyłam, że często (bardzo) kuje mnie serce i pod żebrami. Paraliżujący ból, nie można nawet oddychać...

Post został pochwalony 0 razy

	Sabriel napisał:
	Ja zauważyłam, że często (bardzo) kuje mnie serce i pod żebrami. Paraliżujący ból, nie można nawet oddychać...

Może nerwobóle? Ja z kolei od jakiegoś czasu mam wrażenie że jak oddycham to powietrze zatrzymuje mi się w gardle... nie mogę odetchnąć pełną piersią...

Post został pochwalony 0 razy

	Saga napisał:
	Może nerwobóle? Ja z kolei od jakiegoś czasu mam wrażenie że jak oddycham to powietrze zatrzymuje mi się w gardle... nie mogę odetchnąć pełną piersią...

czasami tak mają osoby które kiedyś rzuciły palenie.... znam te uczucie, jest paskudne i przeważnie mija spory czas zanim sobie do porządku odetchnę....

Post został pochwalony 0 razy

Vanja napisał:

	Saga napisał:
	Może nerwobóle? Ja z kolei od jakiegoś czasu mam wrażenie że jak oddycham to powietrze zatrzymuje mi się w gardle... nie mogę odetchnąć pełną piersią...

czasami tak mają osoby które kiedyś rzuciły palenie.... znam te uczucie, jest paskudne i przeważnie mija spory czas zanim sobie do porządku odetchnę....

Szczerze mówiąc nie pomyślałam o tym.. myślałam, że jestem przeziębiona po prostu i to od tego, bo ostatnio mam tak codziennie Sad

Ja też tak mam że zanim porządnie odetchnę to trochę minie..

Post został pochwalony 0 razy

Saga napisał:

Ja nie mam raczej większych problemów z kośćmi akurat. Mleko natomiast z pewnością jest na nie dobre Wink

Mnie jedynie co to boli mięsień w łydce (po kontuzji) i np. nie podskoczę na tej nodze, ani nie założę tej nogi na drugą nogę,a przy zmianach pogody to jest masakra

I mam też wyskakujące biodro.. czasem jak np. wstaję to mi biodro przeskakuję i muszę się rozchodzić aby mi wróciło ...

Mam dokładnie to samo w lewej nodze! Czasem tak się cholerstwo zablokuje, że nie mogę chodzić i muszę mocno majtnąć nogą i dopiero wraca na swoje miejsce i przestaje boleć. Paskudna sprawa.

Post został pochwalony 0 razy

Kłucie pod żebrami też mam,dośc często.A skurcz w prawej łydce doprowadza mnie do szału - najczęściej,kiedy w środku nocy się budzę i próbuję się przeciągnąć.Można zwariować z bólu!

Post został pochwalony 0 razy

Ja często mam skurcze w stopach... Masakra.

Post został pochwalony 0 razy

ja mam skurcze w łydkach bardzo często. i to najczęściej w obu. koszmar, nie można przecież odgiąć łydki (jak się odgina np. palce przy skurczu). a tym bardziej rozchodzić czy rozmasować, bo obie nawalają jednocześnie. straszny ból, a rano nie można się ruszyć =,=

Post został pochwalony 0 razy

O skurcze są masakryczne - miewam w stopach i w łydkach :/

Post został pochwalony 0 razy

Uch, ja nawet nie wiem co to są skurcze. Nigdy w życiu tego paskudztwa nie miałam i mam nadzieję, że nigdy nie będę miała!

Post został pochwalony 0 razy