Najgorsze, najbardziej obrzydliwe, wzbudzające niesmak...

Bo w SoLL są i takie fragmenty, niestety. Mnie obrzydziło najbardziej postępowanie Tuli z pastorem i tym pedofilem, co lubił młodych chłopców. Poza tym czytanie o postaci Tengela złego, o jego zachowaniach. I jeszcze motyw Ulvara z prostytutką mnie zniesmaczył.

chodzi mi o konkretne postaci, momenty, sytuacje

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Villemo dnia Pon 11:45, 04 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz

Mnie zniesmaczył gwałt Tengela Złego na Didzie, jego własnej wnuczce. No i właśnie momentami zachowanie Tuli.

Post został pochwalony 0 razy

Jak już zostało powiedziane-Tula. I jeszcze dorzucę Sol, która dała dupy katowi, bo... pozwolił jej zanocować u siebie! Cudowny argument... okropieństwo! I jeszcze jakby miała z tego przyjemność, seks bez zobowiązań to ok, ale ona spała jak ją dymał! Poniżej krytyki. I jeszcze raz Sol, kiedy leciała na miotle do siedziby szatana i te małe potworki, które zapychały ją od tyłu-masakra -_-'

Post został pochwalony 0 razy

Noo ten wątek z katem był okropny! Ale Sol mu się dała, bo chyba tam było napisane jak ona myśli, że kat też potrzebuje.

Post został pochwalony 0 razy

Zgadzam się z Sabriel w 100%, to było okropne. I nie widzę żadnego argumentu któryby pozytywnie wyjaśniał jej dupodajstwo.

Post został pochwalony 0 razy

W ogóle niesmaczne były te seksualne wojaże Sol, jej brak szacunku do własnego ciała.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 4408 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/4

I dlatego nie lubię Sol, nie dlatego - że wyzwolenie seksualne uważam za coś złego - uważam, że Sol przesadzała, czasami jej zachowanie było po prostu dla mnie wręcz głupie i nie wiem co do końca nią powodowało.

Dokładnie ^^

Post został pochwalony 0 razy

Zniesmaczyła mnie Tula i jej zachowanie z pastorem,Efraimem,który lubił chłopców i zawszonym Mickem.I to dużo bardziej,niz postepowanie Sol. Sol było wszystko jedno,była w takim stanie psychicznym,że dałaby wtedy dupy komukolwiek dla świętego spokoju.
Ulvar z prostytutką - to było obrzydliwe.

Post został pochwalony 0 razy

Och,jeszcze mi się przypomniał chory związek niedoszłej tesciowej Belindy z własnym synem,Abrahamsenem,no i to,że pierwszego męża Liv podniecało upodlenie i pobicie własnej żony.No i jeszcze scena gwałtu na Mecie.

Post został pochwalony 0 razy

Gwałt Elisy przez Ulvhedina był poniżej krytyki. Już mi nie chodzi o gwałt jako gwałt, ale o konkretne zachowanie Elisy. Coś w stylu ''ojej to boli. fajnie, ale boli. oh oh! ty mnie gwałcisz.... oj ty!''

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sabriel dnia Śro 18:59, 06 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz

Tak, Sabriel! Dokładnie! Cholera mnie brała jak to czytałam. Czy jakakolwiek kobieta w ogóle by się tak zachowała? Albo coś tu Margit zdecydowanie nie wyszło, albo z rozmysłem chciała pokazać Elisę jako najbardziej naiwną i najgłupszą gęś na świecie!

Post został pochwalony 0 razy

Jak na mój gust. To to gwałt nie był. Po prostu przeżywała stratę dziewictwa xd Chciała. Jak najbardziej chciała. Albo była taka głupia, sama nie wiem... Można być takim głupim? o_0

Post został pochwalony 0 razy

	Sabriel napisał:
	Gwałt Elisy przez Ulvhedina był poniżej krytyki. Już mi nie chodzi o gwałt jako gwałt, ale o konkretne zachowanie Elisy. Coś w stylu ''ojej to boli. fajnie, ale boli. oh oh! ty mnie gwałcisz.... oj ty!''

no, też mnie to zirytowało -.-' może i wynikało z faktu że on jej sie podobał, niemniej... sytuacja była niesmaczna i w złym guście.

Post został pochwalony 0 razy

Oj,faktycznie,jak mogłam o tym zapomnieć? Gwałt powinien pozostać gwałtem (chodzi mi o powszechny stosunek mężczyzn do tego faktu,ze zwykle to kobieta sama się prosi - a tu co mamy? Może się nie prosi,ale jest tak przyzwalajaca,jak z marzeń sennych szowinisty!I to mnie najbardziej zirytowało.Nastawienie Elisy.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 4408 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/4

	Sabriel napisał:
	Gwałt Elisy przez Ulvhedina był poniżej krytyki. Już mi nie chodzi o gwałt jako gwałt, ale o konkretne zachowanie Elisy. Coś w stylu ''ojej to boli. fajnie, ale boli. oh oh! ty mnie gwałcisz.... oj ty!''

I właśnie dlatego Elisa jest jedną z najmniej przeze mnie lubianych postaci w SoLL. Zniesmaczyło mnie to (i dlatego miedzy innymi nie lubię Ulvhedina przy okazji), zirytowało i w ogóle nie mogę się nadziwić głupocie tej dziewczyny. No, ale z drugiej strony nie wszyscy są geniuszazmi, jakaś różnorodność w SoLL musiała być. Ale czy takie zachowanie można tłumaczyć prostotą? Marchewka z ogródka ma więcej rozumu niż Elisa.

Post został pochwalony 0 razy