potwory, stwory i inne... ;)

Perełka śliczna Happy

A dzisiaj moja Korunia gdzieś zdarła sobie pazurka i podłogę zakrwawiła i nie dała opatrzyć rany... jakoś się wyliże misiak.

Post został pochwalony 0 razy

Nom wreszcie Aramiti pokazała Gucia Happy

, no reszta piesków fajna nie muszą być piękne ważne że wesołe Grin

[link widoczny dla zalogowanych]

a to bestia ! jest widać przecież łobuz , i zadymiarz Grin

a to tada moja nowa myszka Happy

nazwana póki co "Ciapek" choć jeśli ktoś ma jakiś pomysł niech piszę .

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Ciapek jest słodziutki,Lap! Niech ci się zdrowo chowa! Happy

Post został pochwalony 0 razy

nom i bardzo jeszcze dziki , na prawdę biega z taką prędkościowa że moje oczy nie mogą nadążyć w życiu nie widziałem tak szybkiej myszy Happy

może nagram filmik to zobaczycie Happy

Post został pochwalony 0 razy

Fantastyczny mysiak! Strasznie lubię łaciate zwierzaki. Podrap go ode mnie za uszkiem Wink

Post został pochwalony 0 razy

	Mar napisał:
	Fantastyczny mysiak! Strasznie lubię łaciate zwierzaki. Podrap go ode mnie za uszkiem

hehe na pewno Happy

, widzie Mar znawczyni wiesz gdzie mychy lubią Happy

, ale na razie nie chce się za bardzo ale z czasem się oswoi.

Post został pochwalony 0 razy

Zarąbista jest Lap! Te uszy... ;D

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 4408 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/4

Super! Kurde, żeby nie to, że by mnie za gryzonia w domu zlinczowali to też bym sobie takiego zwierza kupiła!

Post został pochwalony 0 razy

Myszka boska, zazdroszczę<33

Post został pochwalony 0 razy

Ja lubię myszki,ale u kogoś albo tylko popatrzeć.Co roku mam parę w piwnicy i rozstrajają mnie nerwowo te ich nagłe i niespodziewane szurnięcia,no i trochę brzydzi mnie to,że się tak wszędzie szlajają.Choć może taka myszka jak ta Lapa,czyściutka i we własnej klatce...kto wie...

Post został pochwalony 0 razy

E tam, mnie tam nie brzydzą ;D wkońcu jak mała byłam to w moim domu mieszkał sobie szczurek jak domowe zwierzątko, kierda mała (:

Post został pochwalony 0 razy

Nie,zwierzę,za którym nie mogę nadążyć wzrokiem,nad którym w jakiś sposób nie panuję,nie sprawi,bym czuła się z nim komfortowo.

Post został pochwalony 0 razy

	Isadora napisał:
	Nie,zwierzę,za którym nie mogę nadążyć wzrokiem,nad którym w jakiś sposób nie panuję,nie sprawi,bym czuła się z nim komfortowo.

aż tak źle nie jest Happy

, a;le wiem o co ci bo te co masz to są polne i szare mają duże uszy i są 2 razy mniejsze wiesz u mnie były takie . nawet jedną widziałem biedna wypościłem ją Happy

, bo tak jest Isadoro jak będzie zlot to może jedną weżnę potrzymasz ją na ręce zobaczysz jakie to miłe i kochane i w cale nie ucieka ! Happy

szybkie są jak muszą i trudno je nieraz złapać Grin

ale jak są oswojone to same będą przychodzić , mają dziwnie zachwiania Happy

i nieraz śmiesznie, najlepsze jak się myją ah wszytko się da pokochać a ich ciepłego futerka nic nie zastąpi Happy

Post został pochwalony 0 razy

Nie chodzi o to,że ja ich nie lubię,bo kiedy taka usiądzie i nie gania jak wściekła,to naprawde przyjemnie popatrzeć na to,co robi,na te czarne oczka i nastroszone wąsiki.Tylko działa mi na nerwy ich sposób poruszania się,te nagłe smyrgnięcia,no.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 4408 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/4

	Isadora napisał:
	Ja lubię myszki,ale u kogoś albo tylko popatrzeć.Co roku mam parę w piwnicy i rozstrajają mnie nerwowo te ich nagłe i niespodziewane szurnięcia,no i trochę brzydzi mnie to,że się tak wszędzie szlajają.

Brutalnie to zabrzmi... Ale u mnie takimi gośćmi z pól (kto mieszka na wsi to zrozumie, mam nadzieję, bo wie jak to się z pól lubi złazić na zimę) zajmują się Majka i Tina, koty moje...

Post został pochwalony 0 razy