Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Przyjaźń
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna » O wiedźmach. No. Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Przyjaźń
Autor Wiadomość
Cecylia
Guardian


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Post
Dzisiaj zrobilam sobie początek terapii. Nie włączam nawet komunikatora.
Ten zawieszony się nie odzywa. Hmm... Chyba to diabli wezmą jednak.

No cóż czas pokaże.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 0:27, 05 Lip 2008 Zobacz profil autora
Lap
V.I.P.


Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/4

Post
Jeśli mogę Cecylio się wtrącić , powiedział bym Ci tak widać się obawiasz że kogoś zrazisz jak będziesz za długo z nim rozmawiać.Ale teraz sama to tamujesz jak mówisz aż tak bardzo się lękasz ? czego ? kiedy dojdziesz do meritum nie ma tan żadnego lęku w tym uczuciu samym w sobie nie ma nic po za nim , czy to jest miłość czy zakochanie jest miłe , dochodzą rożne rzeczy jak to i tamto ale one są tylko makietą sama rzecz w sobie jest dobra spróbuj stwierdzić co do nich czujesz i rusz w drogę i spal mosty za sobą nie zawróć i otwórz się na ile możesz resztę zrobi on sam.Jeśli to nie jest ten 1 to powiedz mu za czasu jak mądry to zrozumie. Jeśli jednak znajdzie ten klucz twe życie zmieni się na wieki. Happy

Tego ci życzę.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 3:47, 13 Lip 2008 Zobacz profil autora
Cecylia
Guardian


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Post
Ehh... mostów nie spaliłam. Bo z jednym i drugim będę studiować a mijanie się na korytarzu czy na sali wykładowej w sql bez słowa albo warcząc na siebie nie byłoby dla mnie niczym przyjemnym. Delikatnie zamieniam starą wersję znajomości w przyjaźń, on chyba to zaczyna rozumieć (ale co się dzieje w jego głowie, to już inna sprawa), a z drugim... no coż, póki co traktuję go jak brata i dalaj z nim po nocach gadam;)


Post został pochwalony 0 razy
Nie 16:56, 13 Lip 2008 Zobacz profil autora
Lap
V.I.P.


Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/4

Post
Z tymi mostami to raczej żeby się nie wycofywać , i dobrze teraz to raczej zależy do nich czy jakiś Ci zwiedzie w tym Happy pokaże siebie w takim świetle że ci się na tyle spodoba ze dasz krok dalej jeśli nie cóż może być różnie ale to tylko mój wywód.Wiec na koniec życzę dobrego wyboru.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 19:30, 14 Lip 2008 Zobacz profil autora
Saga
Naughty Woman


Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Krainy Szczęścia

Post
"Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie..." - coś w tym jest, zgadzam się, ale jest też coś w tym że prawdziwi przyjaciele są wówczas kiedy nam się też dobrze wiedzie, cieszą się z tego...kiedyś dawałam taki cytat...
Przyjaźń faktycznie musi przyjść naturalnie. W chwili obecnej mam może z dwóch przyjaciół (nie licząc rodziny, na którą wiem, że mogę zawsze liczyć). Przyjaciel to ktoś do kogo się zadzwoni o 2 w nocy z problemem to wysłucha, pocieszy..
Kiedyś byłam bardzo naiwna, wylewna i łatwowierna.. Wszyscy wiedzieli o mnie wszystko.. Teraz wiem, że pewne rzeczy należy zachowywać TYLKO dla siebie. Dobrze jest mieć kogoś na kogo można liczyć, przyjaciela.. Dobrze jest bycie samemu przyjacielem dla kogoś.. Przyjaźń jest ważniejsza od miłości, bo uważam że jest trwalsza.. Ale trzeba uważać komu się ufa.. Miałam swoje "psiapsiółki" kiedyś.. w zasadzie 3:
1) - po paru latach przyjaźni (od maleńkiego się przyjaźniłyśmy) zrujnowała mi część dzieciństwa, gnębiła, biła, znęcała się nade mną wraz z innymi dziećmi z podwórka
2) - znałyśmy się jeszcze z podstawówki - przespała się z moim facetem
3) - burzliwa i "wielka" przyjaźń w czasach licealnych, skończyła się tym, że zostałam przez nią najpierw przyjęta do pracy (była moją kierowniczką, ale nie szefową) a następnie próbowała mnie wykopać podkładając dołki....
Jestem już duuużo bardziej ostrożna jeśli chodzi o przyjaciół... Mam bardzo wielu znajomych, ale jeśli chodzi o moje bliskie grono, starannie je dobieram i staram się nie ufać ludziom "na kredyt"..
A co do przyjaźni damsko - męskiej.. Jestem też zdania, że jest niemożliwa.. Prędzej czy później pojawi się z którejś strony to "coś"... Co innego jeśli mówimy o przyjaźni dwóch par, czy o dobrych kumplach - bo to jest co innego


Post został pochwalony 0 razy
Pon 14:32, 05 Sty 2009 Zobacz profil autora
Ginewra
Moonchild


Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Sugar Town

Post
Ja tam wierzę w przyjaźń między dziewczyną a chłopakiem. Sama doświadczam.
Co do przyjaźni ogólnie...ostatnio mnie najlepsza przyjaciółka irytuje,znalazła sobie koleżaneczkę i kompletnie nie ma na nic czasu. Ale też przez to 'odnalazłam' się z kumpelą z byłej szkoły,jesteśmy razem w klasie i byłyśmy razem w klasie,ale nigdy nie było między przyjaźni jako takiej,za to teraz tak. Okazało się,że świetnie się rozumiemy ^^ Ale z drugiej strony głupio...lubiłam z tamtą koleżanką gadać,dużo razem przeżyłyśmy,rozumiałyśmy się,słuchałyśmy podobnej muzyki. Teraz to już z nikim nie mogę o muzyce pogadać,a mogę godzinami wymieniać ulubione piosenki i dyskutować,a wszystkie inne znajome słuchają Avril Lavigne i Rihanny... Ostrożnie dobieram przyjaciół,nigdy nie miałam naraz 10 przyjaciółek,jak mają niektórzy. Nie umiem tak. Dla mnie przyjaciele to naprawdę bliscy ludzie.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 21:26, 05 Sty 2009 Zobacz profil autora
Saga
Naughty Woman


Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Krainy Szczęścia

Post
Ginewra napisał:
Ostrożnie dobieram przyjaciół,nigdy nie miałam naraz 10 przyjaciółek,jak mają niektórzy. Nie umiem tak. Dla mnie przyjaciele to naprawdę bliscy ludzie.


Dokładnie - przyjaciele to bardzo bliskie osoby,.... I uważam, że przyjacielem jest też właśnie osoba, która mimo, że np nie ma tyle czasu w danym momencie dla nas co dla innych, to jednak gdy jej potrzebujemy - jest przy nas jako pierwsza i my jesteśmy u niej na miejscu pierwszym !!


Post został pochwalony 0 razy
Pon 21:31, 05 Sty 2009 Zobacz profil autora
Ginewra
Moonchild


Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Sugar Town

Post
Właśnie tak uważam...ale moja przyjaciółka,która nie ma dla mnie czasu,ostatnio jak miałam okropny nastrój (cały dzień źle się układał+choroba+opieprz za bycie tumanem na chemii),nawet nie zauważyła mnie na korytarzu. Ostatnio,jak do niej wpadłam,to kazała mi sobie iść,bo obiad jej stygnie... Ale trudno,pożyjemy,zobaczymy...


Post został pochwalony 0 razy
Pon 21:39, 05 Sty 2009 Zobacz profil autora
Saga
Naughty Woman


Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Krainy Szczęścia

Post
Ginewra napisał:
Właśnie tak uważam...ale moja przyjaciółka,która nie ma dla mnie czasu,ostatnio jak miałam okropny nastrój (cały dzień źle się układał+choroba+opieprz za bycie tumanem na chemii),nawet nie zauważyła mnie na korytarzu. Ostatnio,jak do niej wpadłam,to kazała mi sobie iść,bo obiad jej stygnie... Ale trudno,pożyjemy,zobaczymy...


Czasem niestety niektórzy mają niezrozumiałe humory.... Ale jeśli to "prawdziwa przyjaźń" to wszystko wróci do normy..


Post został pochwalony 0 razy
Pon 21:42, 05 Sty 2009 Zobacz profil autora
Isadora
Wędrowiec w mroku


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Blocksberg

Post
Mam jedną przyjaciółkę,ona ma humory,ja mam humory i nie tylko znosimy to u siebie nawzajem choc nas szlag trafia,ale i wspieramy się zawsze,kiedy ta druga tego potrzebuje.I choc czasem pewne jej przekonania mnie drażnia,a zachowanie irytuje,to wiem,że na prawde mogę na nią liczyć.Bardzo to sobie cenię.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 22:30, 05 Sty 2009 Zobacz profil autora
Saga
Naughty Woman


Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Krainy Szczęścia

Post
Isadora napisał:
Mam jedną przyjaciółkę,ona ma humory,ja mam humory i nie tylko znosimy to u siebie nawzajem choc nas szlag trafia,ale i wspieramy się zawsze,kiedy ta druga tego potrzebuje.I choc czasem pewne jej przekonania mnie drażnia,a zachowanie irytuje,to wiem,że na prawde mogę na nią liczyć.Bardzo to sobie cenię.


I to ja właśnie uważam za prawdziwą przyjaźń..
Ale do takiej przyjaźni - trzeba też dojrzeć tak naprawdę...


Post został pochwalony 0 razy
Pon 22:41, 05 Sty 2009 Zobacz profil autora
Cecylia
Guardian


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Post
Ginewra napisał:
Ja tam wierzę w przyjaźń między dziewczyną a chłopakiem. Sama doświadczam.

Ja też. Ale w moim przypadku są dwa warunki:
1. przyjaciel musi być gejem.
2. jak się ma faceta - powinien o tym wiedzieć, nie będzie nieporzebnie zazdrosny.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 0:16, 06 Sty 2009 Zobacz profil autora
Saga
Naughty Woman


Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Krainy Szczęścia

Post
Cecylia napisał:
Ginewra napisał:
Ja tam wierzę w przyjaźń między dziewczyną a chłopakiem. Sama doświadczam.

Ja też. Ale w moim przypadku są dwa warunki:
1. przyjaciel musi być gejem.


No w taką przyjaźń damsko - męską to ja też wierzę Happy
Heh.. i zgadzam się, że geje to najlepsi przyjaciele dla kobiet Wink


Post został pochwalony 0 razy
Wto 0:18, 06 Sty 2009 Zobacz profil autora
Ginewra
Moonchild


Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 2581
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Sugar Town

Post
Niekoniecznie gejem,ale mój przyjaciel to taki chłopak,który nie jest gejem,ale na ktorego w życiu nie spojrzę inaczej niż jak na geja xddd


Post został pochwalony 0 razy
Wto 18:44, 06 Sty 2009 Zobacz profil autora
Saga
Naughty Woman


Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 4027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Krainy Szczęścia

Post
Ginewra napisał:
Niekoniecznie gejem,ale mój przyjaciel to taki chłopak,który nie jest gejem,ale na ktorego w życiu nie spojrzę inaczej niż jak na geja xddd


to Ty, ale może kiedyś on spojrzeć na Ciebie jak na kobietę...Wink


Post został pochwalony 0 razy
Wto 19:16, 06 Sty 2009 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna » O wiedźmach. No. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 5 z 8

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin