Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Jakie książki lubimy i polecamy?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 28, 29, 30  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna » O wiedźmach. No. Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Jakie książki lubimy i polecamy?
Autor Wiadomość
Aramaiti
Druid


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Nifilheim

Post
A ja polecam wam

- Jacqueline Carey i jej trylogię Kusziela:

1.Strzała Kusziela
2.Wybranka Kusziela
3.Wcielenie Kusziela

[link widoczny dla zalogowanych]

- Anne Rice, Jej opowiesci o wampirach ktore poczatkuje "Wywiad z Wampirem" oraz o czarownicach Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

- "Hotel Transylwania" Yarbro Chelsea Quinn


Post został pochwalony 0 razy
Wto 19:18, 19 Lut 2008 Zobacz profil autora
Villemo
Badb Catha
Badb Catha


Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bat Country

Post
Anne Rice... uwielbiam klimat jej powieści... te niedopowiedzenia i magia... dobje są...


Post został pochwalony 0 razy
Śro 23:14, 20 Lut 2008 Zobacz profil autora
Elisabet
Siostra Marnotrawna


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 2199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: zewsząd

Post
Anne Rice? Słyszałam dobre opinie, trzeba będzie kiedyś przeczytać^^
'Romans Wszechczasów' Chmielewskiej, całkiem niezła.
I 'Diabeł ubiera się u Prady', lekka, świetna (:


Post został pochwalony 0 razy
Sob 13:38, 23 Lut 2008 Zobacz profil autora
Villemo
Badb Catha
Badb Catha


Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bat Country

Post
"Samobójczynie" Jeffrey Eugenides, ciekawa książka o 5 siostrach które popełniły samobójstwo. Wbrew pozorom - obyczajowa, z dozą ironii.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 23:27, 26 Lut 2008 Zobacz profil autora
Aramaiti
Druid


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Nifilheim

Post
"Dama Kameliowa" Dumas Alexandre (syn)

"Małgorzata Gautier, bo to jej właśnie losy opisane zostały przez Aleksandra Dumas, to kurtyzana, zwana damą kameliową ze względu na kwiaty, które zwykła mieć przy sobie bywając w paryskich teatrach. I to właśnie w teatrze przedstawiona jej zostaje miłość jej życia – Armand Duval, mimo iż wtedy jeszcze Małgorzata nie zdaje sobie z tego sprawy...."

Przepiękna książka, pamietam że płakałam czytając jej zakończenie. Warta polecenia Happy


Post został pochwalony 0 razy
Nie 20:07, 02 Mar 2008 Zobacz profil autora
Katasza
Druid


Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Będzin

Post
Aramaiti napisał:
"Dama Kameliowa" Dumas Alexandre (syn)

Uwielbiam, kocham, polecam....Naprawdę warto. A jeśli już ktoś lubi takie klimaty to polecam również "Upiora w operze", też można popłakać...


Post został pochwalony 0 razy
Nie 21:34, 02 Mar 2008 Zobacz profil autora
Lap
V.I.P.


Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/4

Post
Dama Kameliowa niesamowita książka której jest dla mnie ważna bardzo , z powodu tego że jest o kim kogo znam i myślę że niby proste to ale jakie piękne.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 3:45, 03 Mar 2008 Zobacz profil autora
Aramaiti
Druid


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Nifilheim

Post
Chcialeś chyba powiedziec ze o kims kogo oboje znamy Lapku Happy


Post został pochwalony 0 razy
Pon 18:26, 03 Mar 2008 Zobacz profil autora
Sol
Drama Queen


Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Post
a ja ostatnio czytałam kolejną książkę z serii "SW" pt. "Czarny Lord. Narodziny Dartha Vadera".... fajniusieńka!!! teraz czytam "Opowieści z pałacu Jabby" tez z tej serii, ale mniej ciekawa... cały czas czytam tez SOLL na przemian z lekturami... juz nie wyrabiam-jak można czytać "naraz" 15 książek??? raz jedna, raz druga...itd.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 9:58, 04 Mar 2008 Zobacz profil autora
Isadora
Wędrowiec w mroku


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Blocksberg

Post
Sol napisał:
a ja lubię utwory W. Shakespeara :p


Hej,Sol,podaj grabę!Romeo i Julia trochę przereklamowane,ale Makbet na przykład albo Kupiec wenecki...
Moje ulubione to oczywiście SoLL,Ania z Zielonego Wzgórza(wszystkie części),również Opowieści z Narnii.
A oto moje typy:
Imię róży Umberto Eco - tajemnica starego opactwa,pierwsza nieśmiała miłość młodego mnicha w średniowiecznej scenerii.Porażające.
utwory Joanne Harris - Dżentelmeni i gracze,Czekolada,Pięć ćwiartek pomarańczy,Duch z przeszłości
powieści Judith Merkle Riley - Księga Małgorzaty i W poszukiwaniu szmaragdowego lwa - o losie kobiety w średniowieczu,ciekawe i poruszające
Nostalgia anioła Alice Sebold - spojrzenie na świat oczami zamordowanej przez sąsiada 14-letniej dziewczynki,co czuje widząc rozpaczającą rodzinę,dorastające siostry,jej mordercę zacierającego ślady zbrodni...Deprecha!
Kraina Chichów Lewisa Carrola - totalnie pokręcone,w życiu bym na coś takiego nie wpadła...
Pachnidło Patricka Suskinda - uwielbiam książki o psychopatach,a tu mamy jego studium.
Demon i panna Prym Paula Coelho - co z nas wyłazi jak demon wodzi na pokuszenie...
Kwiat Śniegu i sekretny wachlarz Lisy See - trochę kultury Chin podanej bardzo przystępnie i interesująco - dokładny opis losu kobiet,a przede wszystkim niezapomniany i działający na wyobraźnię rytuał krępowania stóp.Przeczytajcie i cieszcie się,że nie jesteście Chinkami!
Smilla w labiryntach śniegu Petera Hoega - był nawet film w tv,dość udany.Młoda pół-Dunka,pół-Eskimoska,profesor glacjologii,próbuje rozwiązać zagadke smierci małego chłopca,co prowadzi do niespodziewanych odkryć.Fabuła zaskakująca,wiele zwrotów akcji,naprawdę dobre!
Sprawiedliwość owiec Leonie Swann - kupa absurdalnego humoru,świat i człowiek z owczej perspektywy.Zobaczcie sami:
" - Jeszcze wczoraj był zdrowy - powiedziała Matylda,nerwowo strzygąc uszami.
-To nie ma nic do rzeczy - zauważył Sir Ritchfield,najstarszy tryk w stadzie. - Nie umarł na chorobę.Szpadel to nie choroba."
Opowieść o stadzie irlandzkich owiec,które próbują na własną rękę rozwiązać sprawę śmierci ich pasterza.Udaje im się to niemal równocześnie z ludzkimi bohaterami,ale wnioski,do jakich dochodzą,zwalają z nóg.KONIECZNIE!
Mogłabym tak pisać przez następną godzinę,ale może innym razem:)))


Post został pochwalony 0 razy
Wto 22:52, 01 Kwi 2008 Zobacz profil autora
Villemo
Badb Catha
Badb Catha


Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bat Country

Post
Isadora napisał:

Moje ulubione to oczywiście SoLL,Ania z Zielonego Wzgórza(wszystkie części)
A oto moje typy:
Imię róży Umberto Eco - tajemnica starego opactwa,pierwsza nieśmiała miłość młodego mnicha w średniowiecznej scenerii.Porażające.
Nostalgia anioła Alice Sebold - spojrzenie na świat oczami zamordowanej przez sąsiada 14-letniej dziewczynki,co czuje widząc rozpaczającą rodzinę,dorastające siostry,jej mordercę zacierającego ślady zbrodni...Deprecha!
Pachnidło Patricka Suskinda - uwielbiam książki o psychopatach,a tu mamy jego studium.
Demon i panna Prym Paula Coelho - co z nas wyłazi jak demon wodzi na pokuszenie...


Tu się mogę po prostu z imienia i nazwiska podpisać... "Nostalgia Anioła" ehhh czytałam sześć razy, taka pogodna opowieść o odchodzeniu... a tak btw to Susie (ta zamordowania) miała jedną siostrę Lindsey i brata, tak tylko droga wyjaśnienia ^^


Post został pochwalony 0 razy
Wto 23:25, 01 Kwi 2008 Zobacz profil autora
Isadora
Wędrowiec w mroku


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Blocksberg

Post
Dzięki za poprawkę.Pisząc o siostrach miałam wrażenie,że coś jest nie tak,że coś pokręciłam.Happy Ale pogodną bym jej nie nazwała - Susie ma żal do losu,że nie mogła dorosnąć,wieść życia dojrzałej kobiety ,mieć dziecka jak jej siostra.Buntowała się przeciw temu,a jej pogodzenie się z losem to moim zdaniem coś w rodzaju uznania swojej porażki,rezygnacja z bezsensownego przecież w jej przypadku buntu i zrozumienie tego faktu.To było moim zdaniem najbardziej przygnębiające.Niemniej uwielbiam depresyjne książki,działają jakoś na mnie oczyszczająco,po takiej lekturze zaczynam doceniać,co mam.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 7:57, 02 Kwi 2008 Zobacz profil autora
Villemo
Badb Catha
Badb Catha


Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bat Country

Post
Nostalgia - depresyjna? Wiesz, Isadoro, że nigdy tak na tę książkę nie patrzyłam? Dla mnie godzenie się Susie z nieuniknionym koniec końców odejściem, snuta przez nią opowieść o pozostawionych na dole i spotkanych na górze, były takie... naturalne, może z posmakiem goryczy, z pewną dozą bólu, ale mimo wszystko tak optymistycznie. No ale każdy odbiera na swój sposób xD


Post został pochwalony 0 razy
Śro 9:41, 02 Kwi 2008 Zobacz profil autora
Isadora
Wędrowiec w mroku


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 5886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Blocksberg

Post
Wiesz,Villemo,może takie podejście świadczy o mojej niedojrzałości?Może za bardzo się wczułam w jej postać,bo nie wyobrażam sobie,będąc w jej sytuacji,jak mogłabym się pogodzić ze swoim nagłym odejściem w podobnych okolicznościach,zostawiając za sobą niedokończone życie i wszystkie najbliższe osoby.Nie potrafiłam towarzyszyć Susie do końca jej drogi,zatrzymałam się na jej bólu,poczuciu straty i niesprawiedliwości losu,na cierpieniu związanym z obserwacją bliskich na ziemi.I dlatego nie przemówiło do mnie to,co do Ciebie - że z odejściem jako z nieuniknionym trzeba się nieuchronnie pogodzić,a to daje ukojenie i dojrzałość.Chyba za bardzo się boję takiej sytuacji i nie potrafię wyjść poza ramy tego strachu.Ale podziwiam Twoje podejście,bo według mnie świadczy o dojrzałości.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 9:57, 02 Kwi 2008 Zobacz profil autora
Villemo
Badb Catha
Badb Catha


Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bat Country

Post
Może dlatego że jako dziecko obserwowałam odchodzenie bliskich mi osób, jakoś inaczej do tego podchodzę? Ale czy taki odbiór jak Twój jest niedojrzały? To tylko osobisty odbiór bohatera przez osobę czytającą. Ja skoncentrowałam się na pozostałych, tym, na co patrzyła z góry Susie. Ona sama wydawała mi się taka żywa, że odchodzenie, wspominanie przeszłości i wszystkie zdarzenia z nią związane odbierałam na spokojnie, jako fakt. Ale jakby na nią nie patrzeć, książka jest świetna, nostalgiczna, nastrojowa... polecam Happy


Post został pochwalony 0 razy
Śro 10:20, 02 Kwi 2008 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna » O wiedźmach. No. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 28, 29, 30  Następny
Strona 3 z 30

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin