Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Nie lubiani i irytujący...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 20, 21, 22  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna » O wiedźmach. No. Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Nie lubiani i irytujący...
Autor Wiadomość
Katasza
Druid


Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Będzin

Post
No i oczywiście Vendel, totalny młot...


Post został pochwalony 0 razy
Śro 19:41, 30 Sty 2008 Zobacz profil autora
Sabriel
Topielica


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: mętna woda

Post
O tak! Vendel taaaki szlachetny.... i jak chętnie wydymał 5 czy 6 biednych dziewcząt.. Grey_Light_Colorz_PDT_19
Jak to czytałam na serio wierzyłam że zachowa się wporzadku i tego nie zrobi, a jednak.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 19:44, 30 Sty 2008 Zobacz profil autora
Villemo
Badb Catha
Badb Catha


Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bat Country

Post
tak to jest z facetami ;p a swoją droga Vendel z tymi panienkami ostro...
przesadził (:


Post został pochwalony 0 razy
Śro 19:54, 30 Sty 2008 Zobacz profil autora
Gość






Post
Hm chyba tak jest, że większość nie lubi tych samych postaci.
Ja strasznie nie lubię Solvego i Ulvara. Ta cała ich gadka: my jesteśmy wyjątkowi ble, ble ble, nie dorastacie nam do pięt. Ile można?
Anette. Cnotka na cnotkami :d
Irmelin – w sumie nie wiem dlaczego, zawsze miałam do niej awersję
Sunniva i Tarald – chyba wiadomo dlaczego.
Eskil, Tengle III – dziwię się, że nadal pamiętam o Tengelu III. Można o nim zapomnieć :d
Christer – czy ktoś może być aż tak naiwny?
Pią 20:47, 01 Lut 2008
Villemo
Badb Catha
Badb Catha


Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bat Country

Post
Lometari napisał:

Christer – czy ktoś może być aż tak naiwny?


heh znam parę takich osób... ale irytował mnie Christer, to co śmieszne u dziecka, jest wkurzające u bądź co bądź dorosłego faceta...


Post został pochwalony 0 razy
Pią 20:50, 01 Lut 2008 Zobacz profil autora
Sabriel
Topielica


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: mętna woda

Post
Lometari napisał:

Sunniva i Tarald – chyba wiadomo dlaczego.

Nie, nie wiadomo dlaczego... Ja osobiście również za tymi postaciami delikatnie ujmując nie przepadam.. ale są ludzie, którzy doceniają Margit m.in. za postać Sunnivy za to np że w przeciwieństwie do większości z LL była jakże zbilżona do nas.... normalna dziewczyna z wadami|(ja co prawda posiadam inne wady niż Sunniva ale mam ich więcej i są gorsze i to nie jest powód żeby tak to oczywiste było że mnie nikt nie lubi) a co do Taralda-w młodości był głupcem, widział tylko powierzchowne piękno Sunnivy, ale czy nie dojrzał na swój sposób na starość? a czy sama Sunniva nie dała mu porządnie w kość?(sam się do tego przyznał...)
Generalnie jak już mówiłam nie lubię tej pary, ale nie jest to dla mnie takie oczywiste, że każdy ich skreśla...
Lometari napisał:

Eskil, Tengle III – dziwię się, że nadal pamiętam o Tengelu III. Można o nim zapomnieć :d

Ja o Eskilu tak łatwo bym nie zapomniała, bo mordowałam 'Dom w Eldafjor' tydzień! tak tej części nie lubię, że z całą penością nie zapomnę Wink a TengelIII też szybko z głowy mi nie wyleci bo to jego imię... jeden wielki przypał. (że też kumaty Dominik pozwolił na coś takiego Villemo...) ale fakt, o takich postaciach łatwo jest zapomnieć.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 8:40, 02 Lut 2008 Zobacz profil autora
Gość






Post
Cytat:
Ja osobiście również za tymi postaciami delikatnie ujmując nie przepadam.. ale są ludzie, którzy doceniają Margit m.in. za postać Sunnivy za to np że w przeciwieństwie do większości z LL była jakże zbilżona do nas.... normalna dziewczyna z wadami

Jak dla mnie Sunniva jest i pozostanie osobą zupełnie bezbarwną, która nawet własnego zdania nie ma. Nie uważasz, że nawet w tym tworzeniu osoby z wadami, Margit u Sunnivy przesadziła? W każdym razie nie cierpię tej pustej laleczki... A co do Taralda – przyznam rację, później się zmienił, nawet spojrzałam na niego życzliwiej. Ale jak dla mnie nie na tyle aby go polubić... Może dlatego, że tak mało było o Taraldzie, który jest dojrzały? Nie wiem...
Cytat:
Ja o Eskilu tak łatwo bym nie zapomniała, bo mordowałam 'Dom w Eldafjor' tydzień! tak tej części nie lubię, że z całą penością nie zapomnę

Tak ta cześć to była istna droga przez mękę, podobnie zresztą jak „Wiatr od Wschodu”.
Sob 14:11, 02 Lut 2008
Sabriel
Topielica


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: mętna woda

Post
No! ;D i taki komentarz mnie usatysfakcjonował... Pełnymi pulchnymi zdaniami, a nie ''bo tak'' Wink
Sabriel lubi poznawać zdanie innych.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sabriel dnia Wto 12:33, 12 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Sob 20:32, 02 Lut 2008 Zobacz profil autora
Tula
V.I.P.


Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Post
Widzę że wszyscy nie lubią Sunnivy, ale sama za bardzo za nią nie przepadałam. No może była dobra i miła, ale jej związek z Taraldem był w jakimś sensie próżny, nie myśleli o tym na jakie niebezpieczeństwo się narażali. Eh...
nie cierpiałam Kolgrima za to że udawał miłość do całego świata. Nie możecie go osądzać o zabicie Terje'ia bo to Tengel Zły pokierował nim.
NIe lubiłam postaci bez "wyrazu" czyli np. że nie miały dość charakteru aby je sobie wyobrazić. Takimi byli Tengel III i Jon Paladin.
Irytowała mnie Vinga ale później polubiłam bardzo jej postać. Niw wspominam o Solvem i Ulvarze -bezduszne gadziny!


Post został pochwalony 0 razy
Pią 10:55, 15 Lut 2008 Zobacz profil autora
Villemo
Badb Catha
Badb Catha


Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 5017
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bat Country

Post
[quote="Sabriel"]
Lometari napisał:

a TengelIII też szybko z głowy mi nie wyleci bo to jego imię... jeden wielki przypał. że też kumaty Dominik pozwolił na coś takiego Villemo...


Evil or Very Mad

Tula napisał:
Niw wspominam o Solvem i Ulvarze -bezduszne gadziny!


o tak, Solvego powinni #$$%^%^ za to co Heikemu zrobił...


Post został pochwalony 0 razy
Pią 10:59, 15 Lut 2008 Zobacz profil autora
Aramaiti
Druid


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Nifilheim

Post
Ja rowniez nie lubie Kolgrima, Solvego, Ulwara... Bezduszne stworzenia.
Anette i Tora tez byly okropne, one w ogole nie pasowaly do ludzi lodu.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 12:57, 15 Lut 2008 Zobacz profil autora
Tula
V.I.P.


Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Post
Właśńie tak samo nie lubię takich madame za dychę! Ale co tam... Anette się zmieniła, i w końcu ma za syna wspaniałego Dominika. A Tora trochę za bardzo wg mnie narzucała Elisabet się jak się ma ubierać HappyHappy


Post został pochwalony 0 razy
Sob 12:12, 16 Lut 2008 Zobacz profil autora
Sabriel
Topielica


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: mętna woda

Post
Anette wg mnie do końca pozostała pinda! Wink a stwierdzenie ''madame za dychę'' idealnie pasuje do Tory! xD
buzi Tul ;*


Post został pochwalony 0 razy
Sob 13:04, 16 Lut 2008 Zobacz profil autora
Tula
V.I.P.


Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Post
Sabriel napisał:
Anette wg mnie do końca pozostała pinda! Wink a stwierdzenie ''madame za dychę'' idealnie pasuje do Tory! xD
buzi Tul ;*


Sabriel, jednak masz rację, przypomniało mi się w jakim stosunku Anette odnosiła się do Villemo jako do synowej...


Post został pochwalony 0 razy
Sob 13:27, 16 Lut 2008 Zobacz profil autora
Katasza
Druid


Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Będzin

Post
Mówcie co chcecie ale mnie śmieszył Ulvar, Solve z resztą też. Obydwaj byliby ciekawymi okazami do psychoanalizy Freuda. Z pewnością dostrzegłby u nich jakiś kompleks (na przykład sfery genitalnej ha ha). To ich wybujałe ego było wręcz żałosne. Totalne młoty...
Anette była wkurzająca ale po części nie była to jej wina... Chociaż...


Post został pochwalony 0 razy
Nie 20:15, 17 Lut 2008 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.sabatwelistrand.fora.pl Strona Główna » O wiedźmach. No. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 20, 21, 22  Następny
Strona 2 z 22

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin