| 
 
 
	
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
	
		
			Tula 
			V.I.P. 
			
  
			
			
				
				    Dołączył: 12 Lut 2008 
				    Posty: 3007 
				    Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 
				 | 
			 
			  
			
		 | 
		
			
				   | 
				    | 
			 
			
				
				    
				    Nie sądzę, aby Sunniva mogła się zmienić    
				    
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Wto 19:16, 08 Kwi 2008 | 
		          | 
	 
	
		  | 
	 
	   | 
        |  
         |  
    
	
		
			Isadora 
			Wędrowiec w mroku 
			
  
			
			
				
				    Dołączył: 28 Mar 2008 
				    Posty: 5886 
				    Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
				 | 
			 
			  
			
		 | 
		
			
				   | 
				    | 
			 
			
				
				    
				    Popieram.Nie dostrzegała kompletnie swoich błędów,widziała je tylko w innych - prawdziwe czy urojone.Śmierć to najlepsze,co mogło spotkać ją i jej rodzinę. 
				    
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Wto 21:13, 08 Kwi 2008 | 
		          | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		
			Sabriel 
			Topielica 
			
  
			
			
				
				    Dołączył: 28 Gru 2007 
				    Posty: 5834 
				    Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
				 | 
			 
			  
			
		 | 
		
			
				   | 
				    | 
			 
			
				
				    
				    Nie lubiłam Sunnivy, ale nie sądze by śmierć była dla niej i dla jej rodziny rozwiązaniem. To większość ludzi w takim razie zasługuje na śmierć(w tym ja!) 
				    
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Wto 21:17, 08 Kwi 2008 | 
		          | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		
			Vinga Tark 
			Rocket Queen 
			
  
			
			
				
				    Dołączył: 28 Gru 2007 
				    Posty: 3586 
				    Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/4 Skąd: Wonderland
				 | 
			 
			  
			
		 | 
		
			
				   | 
				    | 
			 
			
				
				    
				    Omg, śmierć nigdy nie jest rozwiązaniem o.O. To tylko ucieczka od problemu, dość brutalna. 
				    
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Wto 21:18, 08 Kwi 2008 | 
		          | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		
			Sabriel 
			Topielica 
			
  
			
			
				
				    Dołączył: 28 Gru 2007 
				    Posty: 5834 
				    Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
				 | 
			 
			  
			
		 | 
		
			
				   | 
				    | 
			 
			
				
				    
				    Dokładnie. Zgadzam się Vingo. Trzeba stanąć oko w oko z problemem, bo życie ma się JEDNO. 
				    
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Wto 21:19, 08 Kwi 2008 | 
		          | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		
			Cecylia 
			Guardian 
			
  
			
			
				
				    Dołączył: 18 Mar 2008 
				    Posty: 4408 
				    Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/4 
				 | 
			 
			  
			
		 | 
		
			
				   | 
				    | 
			 
			
				
				    
				    Tak sobie myślę... gdybając... gdyby Sunniva nie umarła tylko wychowała Kolgrima... Myślicie, że by ją to zmieniło? Albo Kolgrima? Czy zginąłby Tarjei? Jak obstawiacie? 
				    
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Wto 21:22, 08 Kwi 2008 | 
		          | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		
			Isadora 
			Wędrowiec w mroku 
			
  
			
			
				
				    Dołączył: 28 Mar 2008 
				    Posty: 5886 
				    Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
				 | 
			 
			  
			
		 | 
		
			
				   | 
				    | 
			 
			
				
				    
				    Och jej! Nie chodzi mi o to,że skoro nie dostrzegała swoich błędow,to zasłużyła na śmierć.Chodzi mi o jej całokształt charakteru,o sytuację Irji  (zakochanej w Taraldzie) i Taralda(potrzebującego silnej i zdecydowanej kobiety,no i kochającej)...nie sądzę też,że byłaby w stanie kochać Kolgrima,raczej zareagowałaby jak Tarald w pierwszym okresie(dopiero przy Irji nauczył się mieć trochę serca dla syna),byłaby dla całej rodziny udręką.
 
Śmierć była rozwiązaniem dla niej gdyż wiecznie była nieszcześliwa i niezadowolona,nie umiała docenić uczuć bliskich jej osób.A rozwiązaniem dla rodziny - napisałam wyżej:dzieki niej Irja poślubiła Taralda i zrobiła z niego wartościowego człowieka,zajęła się Kolgrimem,była pomocą i podporą dla Meidenów.Dlatego uważam,że śmierć Sunnivy wyszła wszystkim na dobre - z perspektywy czasu.
 
To,że ktoś ma nieciekawy charakter nie znaczy,że skazuję go na śmierć za to,chodzi mi po prostu o to,co LL zyskali na śmierci córki Sol 
				    
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Wto 21:25, 08 Kwi 2008 | 
		          | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		
			Elisabet 
			Siostra Marnotrawna 
			
  
			
			
				
				    Dołączył: 28 Gru 2007 
				    Posty: 2199 
				    Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: zewsząd
				 | 
			 
			  
			
		 | 
		
			
				   | 
				    | 
			 
			
				
				    
				    Według mnie, gdyby Sunniva nie umarła, Kolgrim zadręczyłby ją i doprowadził do rozpaczy, użalałaby się nad sobą wiecznie i narzekała na niesprawiedliwy los... -.- 
				    
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Wto 21:26, 08 Kwi 2008 | 
		          | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		
			Isadora 
			Wędrowiec w mroku 
			
  
			
			
				
				    Dołączył: 28 Mar 2008 
				    Posty: 5886 
				    Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
				 | 
			 
			  
			
		 | 
		
			
				   | 
				    | 
			 
			
				
				    
				    Otóż to,dlatego dobrze się stało,jak się stało...A stanąć oko w oko z problemem to raczej nie umiała.Tylko od nich uciekała,od problemów i odpowiedzialności. 
				    
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Wto 21:28, 08 Kwi 2008 | 
		          | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		
			Sabriel 
			Topielica 
			
  
			
			
				
				    Dołączył: 28 Gru 2007 
				    Posty: 5834 
				    Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
				 | 
			 
			  
			
		 | 
		
			
				   | 
				    | 
			 
			
				
				    
				    To też kuźwa powinna stanąć na przeciw temu problemowi! Powinna... Takie założenie moje (dość naiwne, ale najrozsądniejsze) a że była lewa... ech... 
 
Prawda taka, że latała mi =  Chodziło mi o samo podejście do śmierci. 
				    
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Wto 21:32, 08 Kwi 2008 | 
		          | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		
			Isadora 
			Wędrowiec w mroku 
			
  
			
			
				
				    Dołączył: 28 Mar 2008 
				    Posty: 5886 
				    Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Blocksberg
				 | 
			 
			  
			
		 | 
		
			
				   | 
				    | 
			 
			
				
				    
				    Zgadzam się,że powinna.Zgadzam się,mnie też latała  
				    
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Wto 21:34, 08 Kwi 2008 | 
		          | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		
			Sabriel 
			Topielica 
			
  
			
			
				
				    Dołączył: 28 Gru 2007 
				    Posty: 5834 
				    Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mętna woda
				 | 
			 
			  
			
		 | 
		
			
				   | 
				    | 
			 
			
				
				    
				    Jak większości.... d; 
				    
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Wto 21:35, 08 Kwi 2008 | 
		          | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		
			Aramaiti 
			Druid 
			
  
			
			
				
				    Dołączył: 11 Lut 2008 
				    Posty: 740 
				    Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Nifilheim
				 | 
			 
			  
			
		 | 
		
			
				   | 
				    | 
			 
			
				
				    
				    Dokładnie, jak wiekszosci 
				    
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Śro 18:03, 09 Kwi 2008 | 
		          | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		
			Tula 
			V.I.P. 
			
  
			
			
				
				    Dołączył: 12 Lut 2008 
				    Posty: 3007 
				    Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 
				 | 
			 
			  
			
		 | 
		
			
				   | 
				    | 
			 
			
				
				    
				    Ja nie gdybam, ale jakby Sunniva była choćby trochę pozytywniejszą postacią, córką godną swojej matki, to na pewno większość osób inaczej by na nią patrzała    
				    
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Śro 19:32, 09 Kwi 2008 | 
		          | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		
			Elisabet 
			Siostra Marnotrawna 
			
  
			
			
				
				    Dołączył: 28 Gru 2007 
				    Posty: 2199 
				    Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: zewsząd
				 | 
			 
			  
			
		 | 
		
			
				   | 
				    | 
			 
			
				
				    
				    	  | 	 	  | 	Ja nie gdybam, ale jakby Sunniva była choćby trochę pozytywniejszą postacią, córką godną swojej matki, to na pewno większość osób inaczej by na nią patrzała    | 	  
 
Oczywiście, że tak. Ale nie była- jak to określiłaś- pozytywna i w tym rzecz. 
				    
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Śro 19:40, 09 Kwi 2008 | 
		          | 
	 
	
		  | 
	 
	   
	
		 | 
	 
 
  
	 
	    
	   | 
	
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
  | 
   
 
		 | 
	 
	  |